Forum.VWGolf.pl

Witam kolegów.

To mój pierwszy post więc z góry przepraszam za błędy formalne i merytoryczne.Chciałem zaznaczyć, że nie jestem specjalistą znającym się na samochodach (niestety). A teraz do rzeczy.
Od około miesiąca po krótkiej jeździe tzn. około 10 km nawet wieczorem, gdzie nie jest ciepło, nawet jak trzeba było jakąś katane założyć, włącza się wiatrak. Już na początku jak to zauważyłem to wydawało mi się, że coś jest nie tak. Kumpel ma MK3 1,8 i nie słyszałem, żeby mu się tak często włączał i on mówi że też tego tak nie zauważył. Temperatura na wskaźniku stoi zawsze na 90C. Byłem z tym u mechanika, wymienił mi czujnik temperatury i podobno I bieg od wiatraka nie chodził. Ale to nie pomogło. Gdy wróciłem do mechanika powiedział, że tak ma być i wszystko jest ok. Termostat wymieniałem w zimę bo padł. Przejechałem w tym stanie jednego dnia w upał 2x200km i nic się nie stało, oczywiście wiatrak chodził jak się zatrzymałem. I nie wiem co robić. Czy rzeczywiście tak ma być ??? Proszę o pomoc i porady. Dla pomocnych

moze pokazywac ci 90'C a w rzeczywistosci moze byc wiecej i sie wlącza wentyl

Gość miał komputer i nim sprawdził, że czujnik zdechł i go wymienił. Może zrobił mnie w wała.

czunik mozesz sprawdzic sobie sam omomierzem

Poproszę mały opis tego sprawdzenia omomierzem.

niebieski czujnik odpowiedzialny jest za podawnie informacji o temp. płynu chłodzącgo:
na zimnym silniku powinno być około 2500 omów
na gorącym około 240 omów