Już nie mam pomysłow co to moze byc, a mianowicie dziwny dzwiek dochodzi z tylu z bagaznika, z prawej strony. W sumie, to w bagazniku mam tylko, dojazdówke, skrzynie i gaśnice, a lewarek i klucze oraz trójkat mam pod tylnym siedzeniem, w tej szparze ( wylozylem miekka gąbka,zeby nie dotykało blachy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
). Czyli w bagazniku juz nic nie ma prawa "latać". A jednak :/. Amory sprawdzane w tamtym tygodniu i maja wszystko ponad 80%, czyli elegancko. Tłumik nie lata.Zauwazylem,ze jak z tylu siedza, to tego pukania nie ma, nie wiem co to moze byc, moze cos w boczkach, ale cos innego, ja juz nie mam pomysłu. Moze mieliscie cos takiego ? I macie jakies patenty sprawdzone
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
. Z gory dzieki za odpowiedzi
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)