Strona 1 z 1

Nowe GOŁE amory tył MK2-jaki koszt nowych odbojników itd

: wt cze 20, 2006 22:18
autor: Bezy
Witam!
Kupiłem nowe amory do MK2 na tył. Tylko, ze gołe tzn w komplecie sa tylko nowe talerze na których opiera sie dół sprezyny. Zachęcony do samodzilenje wymiany-dzis sie zabrałem. Wszystko fajnie - ale ten górny talerz na którym opiera sie sprezyna mam w obu starych amorach przegniłe na wylot i nic mi juz po nich.
W opłakanym stanie sa tez odbojniki. Moje pytanie - ile takie cos nowego moze kosztowac w sklepie i czy da sie to kupic?
Sam juz nie wiem czy moze kupic uzywki za te 60 zł , całe kompletne....

: wt cze 20, 2006 22:20
autor: TAZ
Monroe kupisz za 70zł.

: wt cze 20, 2006 22:25
autor: Paweł Marek
Odbojniki kupisz bez problemu tylko nie kuś się na najtańsze, one sa ważne. Talerzylki pewnie też, ja brałem ze szrotu za grosze.

: wt cze 20, 2006 22:43
autor: stachmiesz
sam ok miesiąc temu to robiłem. koszty jakie poniosłem:
- talerz górny - 19 pln szt
- odbojnik z osłoną amorka ( wychodzi taniej niz kupione osobno ) - 30 za szt.

kupne oczywiście w sklepie a nie na szrocie. kosztuje grosze, więc na szrocie nie oszczędzisz za wiele, a masz nowe.

: wt cze 20, 2006 22:46
autor: Bezy
Paweł Marek pisze:Odbojniki kupisz bez problemu tylko nie kuś się na najtańsze, one sa ważne. Talerzylki pewnie też, ja brałem ze szrotu za grosze.
Własnie - co do tych górnych talrzyków. Jak one sa mocowane (moje zgniły ze starości i kto wie czy trdza ich nie przyspawła do samego pręta amortyzatora). Czy one sa nakrecane na ten pręt, czy poprostu nałozone? Wiem, ze na ten talerzyk, jak gdyby do jego przymocowania do sprezyny przychodzi nakrętka M10. Ale włąsnie co z osadzeniem tego talerzyka??

: wt cze 20, 2006 22:56
autor: Paweł Marek
Talerzyki sie nakłada na sprężyne, potem tulejka, nakrętka, dolna guma z podkładką i zakładasz do auta. Od góry druga guma z podkładką i śróbą

: śr cze 21, 2006 01:42
autor: MaSa_Golf
Gorne talerze sa nalozone na ten pret. Moje mimo ze nie byly przegnite tylko w dobrym stanie, mocno sie trzymaly tego preta, trzeba bylo postukac mlotkiem zeby puscily. A za odboje nowe dalem cos 50 z lekka gorka, febi bilstein

: śr cze 21, 2006 07:08
autor: ku_bi
ja za odboje febi z rabatem dałem 35 zł, ale normalna cena to 50 zł. nie kupuj uzywanych tylnych odboji bo zazwyczaj sa w strzepach. w sklepach motoryzacyjnych kupisz kazdy element zawieszenia.

: śr cze 21, 2006 20:19
autor: Bezy
Okazuje się, że nieźle sie wkopałem..... Za dwa nowe amory olejowe dałem 78 zł, ale co z tego skoro musze kupic do każdego nowy talerz (25 zł szt.), podkładki pod talerz (6 zł szt.), nowe osłony(13 zł szt.), nowe odboje (23 zł szt - sa i po 15 zł, tez z tej żółtawej masy, ale gosciu odradził ich zakupu). No i nowe tulejki na talerz, bo moje czas i rdza przyspawał ......
Smiesznie po prostu to wychodzi ze wydawałoby sie duperele sa prawei 2x droższe od samych amortyzatorów :chytry:

: śr cze 21, 2006 20:45
autor: dziejo
komplet odbojów amora to koszt w granicach 70 zł

: czw cze 22, 2006 13:01
autor: stachmiesz
Bezy,
Bezy pisze:Okazuje się, że nieźle sie wkopałem..... Za dwa nowe amory olejowe dałem 78 zł,
ciekaw jestem jakie amorki kupiłeś za taką cenę :panna:

: czw cze 22, 2006 13:07
autor: kupszczelisty
ja mam odboje z tej żółtej masy to pouliretan jeżdze już na nich 15 000 i wszystko gra

: śr cze 28, 2006 11:35
autor: Bezy
stachmiesz pisze:Bezy,
Bezy pisze:Okazuje się, że nieźle sie wkopałem..... Za dwa nowe amory olejowe dałem 78 zł,
ciekaw jestem jakie amorki kupiłeś za taką cenę :panna:
Nie bedę podawał linka na aukcję allegro. Fakt faktem , ze załozyłem i jest OK. Auto wyżej stoi i te tanie amorki sprawuje sie dobrze. Pytanie tylko jak długo.... W każdym razie chce miec samochód do jazdy a nie dla szpanu.

: czw cze 29, 2006 05:37
autor: stachmiesz
właśnie o to chodzi, że lepiej kupić raz a dobrze. dłużej pojeździsz