Forum.VWGolf.pl

okazalo sie ze czynnik chlodzacy ucieka mi przez nieszczelna w kilku miejscach(zgnita)chlodnice.mam pytanie czy montowal ktos u siebie uzywana??czy lepiej zazuinwestowac w nowa?

Lepiej kupić nową. W używce nigdy nie wiesz, co przeszła, czy ktoś jakimś magicznym środkiem nie uszczelniał i za moment zamiast jednego wydatku będziesz miał dwa...

pozdr

Miałem podobnie. Serwisant powiedział że najczęściej w Golfach pada własnie chłodnica i po inspekcji okazało się że dokładnie tak jest. Wymieniłem na nową i mam spokój..

U mnie też sie rozszczelniła-wypadła malutka dziurka na rurce poprzedniej. Ale wymontowałem zawiozłem do gostka spawającego aluminiu, zaślepił jadną rurke i jest ok. Koszt 30 zł za pospawanie zamiast 250 za uzywke a ponad 300 za nowa.! Oczywiście istnieje ryzyko że za jakiś czas wypadnie kolejna dziurka i kasa wydana na napełnienie pójdzie w powietrze, ale czasem tzreba zaryzykować!!

Kupiłem używaną - miałem fuksa i kupiłem chłodnicę z vento z 97 roku za 150 zł. Chłodniczka jak nowa. Lamelki niepozaginane, szczelna, lakier jak nowy, lekko przykurzona. Z tego co się orientowałem to za nową trzeba zapłacić 300 zł na allgero. Do golfa III generalnie jest mało używanych a te co są - to często są w tragicznym stanie.
Jeżeli zdecydujesz się na używaną to zwróć szczególną uwagę na gwinty - te do których przykręca się węże. Często bywają uszkadzane przy demontażu.