Strona 1 z 1
					
				Klekot z silnika
				: pn cze 19, 2006 09:14
				autor: Olek1979
				Mam golfa 1.8 ABS z 190 tys przebiegiem. Jakis czas temu zauważyłęm, że jak dodaje gazu to z silnika dobiega dziwny klekot taki. Na początku myślałem że to tłumik ale wszystko jest oki. Słychać zwłaszcza na zimnym silniku. Nie wiecie co to może być?
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 09:31
				autor: czyrimbolo
				Ten klekot wystepuje gdy zapominasz sprawdzac olej. Dolej troche oleju a odrazu przestanie 

 
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 09:58
				autor: Olek1979
				Dolałęm i niestety jest tak samo 

 
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 10:02
				autor: bodzio_j
				Klekotać mogą popychacze zaworów i panewki. Z tym,że panewki bardziej słychać na ciepło, więc prawdopodobnie będą to popychacze.Na pewno trudno cos powiedzieć, to trzeba usłyszeć.
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 10:24
				autor: Łyskacz
				bodzio_j pisze:Klekotać mogą popychacze zaworów i panewki
zgadzam się kolegą
 
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 10:27
				autor: Olek1979
				zakładając że to popychacze zaworów to czy trzeba to naprawiac czy mozna z tym jeżdzić?

 
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 10:30
				autor: bodzio_j
				Olek1979 pisze:zakładając że to popychacze zaworów to czy trzeba to naprawiac czy mozna z tym jeżdzić? 
 generalnie jeśli coś jest zepsute to trzeba naprawiać.Popychacze też.Koszt szt do mk2 to ok 20-30 zeta, wymienić możesz- jeśli umiesz- sam.Lepiej to zrobić.Zużyte popychacze to zły luz zaworów.Jeśli już klekoczą to zużycie będzie postępowało dość szybko - wymień
 
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 10:56
				autor: kocurxxl
				jezeli chodzi o popychacze to polecam FEBI ja placilem ostatnio 21zl/szt 
musisz wymienik wszystkie i jak najbardziej mozesz to samemu zrobic nic trudnego
do twjego silnika podchodza standardowe popychacze z 1,8 
jak bedziesz sie bawil to uwazaj na razad i kup sobie odrazu symering i uszczelki
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 10:58
				autor: Olek1979
				a jakbym nie wymieniał i jezdził z takimi to co moze sie stac?
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 11:22
				autor: dziechu
				Popychacz moze sie zablokowac w pozycji otwartej, co spowoduje ze zawor wpadnie do cylndra, prawdopodobnie urwie sie tlok i peknie wal korbowy. To z kolei moze byc powodem spalenia sprzegla a co za tym idzie rozwalenia przegubow i przednich reflektorow... lepiej wymien 

 
			 
			
					
				
				: pn cze 19, 2006 11:55
				autor: Zilly
				dziechu pisze:Popychacz moze sie zablokowac w pozycji otwartej, co spowoduje ze zawor wpadnie do cylndra, prawdopodobnie urwie sie tlok i peknie wal korbowy. To z kolei moze byc powodem spalenia sprzegla a co za tym idzie rozwalenia przegubow i przednich reflektorow... lepiej wymien 

 
Łooomatko ale mu napisałeś, mógłbyś horrory kręcić  
 
Ja jeździłem rok na wywalonych popychaczach nic mi nie wypadło nie zablokowało i nie spaliło. Jeśli to niedawno zaczęło stukać to można trochę z tym pojeździć i uzbierać spokojnie kasę na naprawę.