Forum.VWGolf.pl

witam. kupilem alumki firmy artec maja et33 a te oryginale z vokswagena maja et 38. i teraz czy musze zmieniac sruby czy moge jezdzic na tych co mam, bo wychodzi na to ze do pisaty sruba wchodzi na ta sama glebokosc (okolo 1.5 cm) bo oryginalne felgi maja otwor na rube lekkowybrzuszony i jest odstep miedzy felga a piasta. troche zamiesszalem, jak co to postaram sie poprawic.
pozdr.

ET to odsadzenie felgi od piasty, czyli jak mniejsze ET fela ci bardziej na zewnątrz wyjedzie, do alumów są śróby które mają inne łby, ale długość zostaje ta sama, dłuższe śróby daje się do felg z dystansem

http://vw-scene.info/porada25.html kliknij

ET to Et.A do śrub to jest tak,jak masz oryginalne alusy to śruby zostają te same.Jak masz inne to będziesz musiał dokupic.Zwróć uwage na gniazdo śruby,jak jest stożkowe to takie musisz mieć(oryginalne mają kuliste)I jeszcze kwestia długości,śruba musi sie wkręcić 6-8 pełnych obrotów.

dzieki za wszystkie porady, a tak przy okazji to mam jeszcze jedno pytanie. mam w tych fegach pierscienie centrujace z 64.0 na 54.1 a potrzebuje na 57.1 bo o ile sie orientuje to takie sa w mk2 otwory centrujace. i cz da rade przetoczyc te pierscienie?? czy musze nowe kupic??

z czego sa te pierscienie? jak z plastiku to kup nowe

kupszczelisty pisze:do alumów są śróby które mają inne łby, ale długość zostaje ta sama, dłuższe śróby daje się do felg z dystansem

albo wlasnie do felg z mniejszym ET, bo mnijesze ET to nic innego jak dystans, ale tutaj wszytko zalezy od tego na ile zwojów łapie śruba, powinna na min 6, jak na tyle łapie to nie musisz zmieniać i łeb śruby ten sam musi być, są stożki i kule....

pierścienie centrujące sa na allegro

kupszczelisty pisze:pierścienie centrujące sa na allegro

Tylko nie kupuj plastikowych - poszukaj stalowych lub aluminiowych. Na Allegro takie tez są, tylko trzeba poszukać - robią nawet na zamówiony wymiar (wiem z autopsji )

JayT, a czemu te plastikowe sa zle?? w tych fegach co upilem sa wlasnie plastikowe i sa w stanie idealnym a jezdzily dosc dlugo na oplu.

no wlasniej ja tez tylko plastiki zawsze miałem i nie było żadnych kłopotów, a jak sie umie dobrze i równo śruby dociagać to te pierścienie centrujące nie są potrzebne tyle ze wtedy to bardziej kłopotliwe...

Dlaczego metal, a nie plastik? Ano dlatego, że w cenie dużej różnicy nie ma, za to jest duża, jeśli chodzi o trwałość - metalowe trudniej uszkodzić np. w razie problemów z demontażem i pies też ich tak łatwo nie pogryzie
Jeśli chodzi o stosowanie pierścieni - zdania są podzielone:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=43079

JayT pisze:Ano dlatego, że w cenie dużej różnicy nie ma

tylko że kolega juz ma pierscienie, jesli tylko o trwałosc chodzi to ja bym sie nie przejmował, latałem na komplecie plastikowych prawie 3 latai jak sprzedawałem auto to jeszcze nic im nie było,
moim zdaniem - bez przesady pozdro

a ja nie polecam aluminiowych, po sezonie to trzeba je przecinakiem zbijac, utlenia sie i zaciska na piascie, to samo z metalem, z doswiadczenia wiem ze plastik jest najlepszy( a kilka lat przy tym robilem) .