[MK2] Usuwanie ognisk rdzy z karoserii krok po kroku

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Buli1984
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: sob sty 08, 2005 00:47
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

[MK2] Usuwanie ognisk rdzy z karoserii krok po kroku

Post autor: Buli1984 » sob sty 15, 2005 16:06

Witam. Szukałem odpowiedzi na moje pytanie na forum, ale nie znalazłem więc proszę o wyrozumiałość.

Sprowadziłem niedawno Golfika. Na nadkolu i pod tylną klapą siedzą małe ogniska rdzy. Nie wygląda to na nic poważnego, rdzy jest naprawdę mało,ale moje pytanie brzmi:

Jakimi środkami można "odnowić" te miejsca gdzie jest rdza. Prosiłbym o instrukcje "krok po kroku", jakie narzędzia, środki chemiczne itp. Chciałbym to zrobić samemu bo nie stać mnie na blacharza/lakiernika. Dodam, że nie jestem technicznym idiotą więc powinienem sobie poradzić :)

Pozdrawiam, Sławek.



Awatar użytkownika
Piotro
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 241
Rejestracja: sob paź 30, 2004 02:19
Lokalizacja: S-ce Śląskie
Kontakt:

Post autor: Piotro » sob sty 15, 2005 19:00

moim zdaniem tak jest dobrze:
Papierem sciernym to czystej blachy, potem podkladem (antykorozyjnym) potem (jak trzeba) szpachlowka no i lakier nawierzchniowy. i gra :-)

Mozna nie czyscic rdzy i pomalowac Cortaninem ktory ja niby wiaze, ale ja jakos w to nie wierze. Wole widziec czysta blache i ja zabezpieczyc.



Awatar użytkownika
Michael G60
Forum Master
Forum Master
Posty: 1331
Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
Lokalizacja: (RBR...)
Kontakt:

Post autor: Michael G60 » sob sty 15, 2005 19:06

A moze by do gołej blachy i pomalować Cortaninem?


!!!...5 września 2020: 15 lat mojej obecności na forum VW GOLF...!!!

Awatar użytkownika
Piotro
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 241
Rejestracja: sob paź 30, 2004 02:19
Lokalizacja: S-ce Śląskie
Kontakt:

Post autor: Piotro » sob sty 15, 2005 21:20

raz tak probowalem i niestety.... podklad na cortaninie "zwazyl sie" .Nie wiem czemu tak jest ale jak cortanin dasz na rdze i potem na niego podklad to jest ok, ale jak cortanin na czysta blache a potem podklad to sie psuje :/



Awatar użytkownika
Buli1984
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: sob sty 08, 2005 00:47
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Buli1984 » pn sty 17, 2005 12:47

Zrobię według rady Piotro:
-szlif do blachy
-środek antykorozyjny
-szpachla
-podkład
-lakier

Mam nadzieję, że mi to nie odpadnie ;) Dzięki wszystkim za pomoc!



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pn sty 17, 2005 17:03

Jak są wżery to boszka i tarcza do szlifowania. Na to cortanin. Potem trzeba go usunąć za pomocą papieru lub szczotki drucianej na wiertarke bądź boszke. Po tym wszystkim szpachlujesz, podkład. Jeżeli podkład w sprayu to polecam MOTIP. Potem obróbka podkładu i lakier. Jeżeli masz możliwość to wyczyść piaskarką, i nałuż cortanin. Potem znowu piaskarka i podkład będzie się trzymał. Zawsze należy zczyścić nadmiar cortaninu, bo od niego odejdzie podkład. Cortanin wiąże się tylko z rdzą lub jej resztkami, a blacha po nim robi się fioletowa, i klejąca, dlatego należy nadmiar zczyścić.



majkel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: pt sie 27, 2004 22:52
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: majkel » pn sty 17, 2005 22:37

Zamaiast cortaninu polecam RC 900 firmy Pyrmo dużo lepszy i nic nie odchodzi



Awatar użytkownika
bufu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: wt sie 31, 2004 15:23
Lokalizacja: zdolny śląsk

odp

Post autor: bufu » wt sty 18, 2005 13:58

Osobiście nie wierzę w Cortanin bo jak miałem rdzę i pojechałem tym środkiem po niej to i tak ruda po jakimś czasie wyszła.
zeszlifuj rudą szpachla lakier i jest git



Awatar użytkownika
ck
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 855
Rejestracja: pt gru 17, 2004 13:10
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post autor: ck » czw maja 05, 2005 00:14

taz pisze:Jak są wżery to boszka i tarcza do szlifowania. Na to cortanin. Potem trzeba go usunąć za pomocą papieru lub szczotki drucianej na wiertarke bądź boszke. Po tym wszystkim szpachlujesz, podkład. Jeżeli podkład w sprayu to polecam MOTIP. Potem obróbka podkładu i lakier. Jeżeli masz możliwość to wyczyść piaskarką, i nałuż cortanin. Potem znowu piaskarka i podkład będzie się trzymał. Zawsze należy zczyścić nadmiar cortaninu, bo od niego odejdzie podkład. Cortanin wiąże się tylko z rdzą lub jej resztkami, a blacha po nim robi się fioletowa, i klejąca, dlatego należy nadmiar zczyścić.
No właśnie tak mi się stało.Dzisiaj padał deszcz i wszystko odeszło a blacha jest fioletowa ,więc co mam teraz zrobić?Znowu całą procedurę od nowa jak mówisz?Czy można na CORTANIN nałożyć podkład,czy trzeba najpierw szpachel i później podkład?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 352 gości