Strona 1 z 1

lambda czy po wymianie trzeba ja ustawic (nastroic)?

: pt cze 16, 2006 04:28
autor: rakczek
No wiec wlasnie znalazlem sklep z ta czescia i przymierzam sie do kupna i zamontowania, ale ktus tam ostrzegl mnie ze byc moze trzeba ja w jakis tam sposob dostroic by dzialala prawidlowo.

Czy ktos ma juz taka wymiane za soba?

I jeszcze jedna rzecz jaka mnie zastanawia

<<TUTAJ>> pisalem o sondzie o tym gdzie ulokowana jest u mnie.Zapodalem tam zdjecie.Widoczna jest od silnika ale UWAGA zlaczke ma obok katalizatora pod podwoziem czyli prawie w polowie samochodu.. Tak wiec co smieszne jest dla mnie Sonda jest przy samym silniku..dalej kabelek pod podwozie (ponad metr) zlaczka i spowrotem az niknie w przedziale pasazerskim przy kierownicy
Czy to nie jest dziwne??

A moze czesc modeli ma sonde przy samym katalizatorze?? To mialo by sens, bo obok jest zlaczka

A moze u mnie to jakas przerobka??


Ciekaw jestem co sadzicie o tym

: pt cze 16, 2006 11:19
autor: Pinhead
Nic się nie stroji, wystarczy zresetować kompa przez odpięcie klemy na akumulatorze.

: pt cze 16, 2006 17:54
autor: homsky
Pinhead, dobrze mówi, wymienic sondę na nową , zresetować kompa i wszystko bedzie grało.

: pt cze 16, 2006 18:23
autor: regitmc
Moim zdaniem nawet nie koniecznie trzeba resetować kompa... Komputer powinien odrazu wykryć nopwą sondę przekazującą już mu poprawne sygnały (napięcie) więc nie trzeba resetować, czasem zdarza się tak że komp musi się przyzwyczaić przez jakiś czas trzeba pojeździć żeby dopasował się do nowego elementu. Ostatecznie pozostaje reset kompa podstawowy poprzez ściągniecie klamr aku, tylko pamiętaj najpierw minus potem plus...

: pt cze 16, 2006 20:40
autor: KUBEK
kołego Pinhead mylisz się odnośnie restaru kompa odpięcie klem nic nie daje w vw inaczej się kasuje błędy(chyba o tym mówicie) a prawda jest że po wymianie sondy w tym silniku nic nie trzeba robić (błąd po czasie sam się skasuje oczywiście jeżeli wszystko jest ok. Pozdrawiam!

: pt cze 16, 2006 22:57
autor: Pinhead
KUBEK, Tu chodzi tylko i wyłącznie o zresetowanie ustawień dla ECU z pamięci adaptacyjnej.

regitmc, Nowa sonda będzie działać od razu ale ustawienia miesznaki nadal będą błędne.

: ndz cze 18, 2006 21:17
autor: mariusz:-)
co ja tu czytam ?????
czy to znaczy że komputerowe ustawianie to wszystko pic na wodę ???? no to ładnie 5 dych w plecy, poważnie można to tylko wymienić i samo się zgra z komputerem ????

: ndz cze 18, 2006 22:41
autor: homsky
mariusz:-) pisze:co ja tu czytam ?????
czy to znaczy że komputerowe ustawianie to wszystko pic na wodę ???? no to ładnie 5 dych w plecy, poważnie można to tylko wymienić i samo się zgra z komputerem ????
Dokładnie tak! Wystraczy wymienic i gra! warto po wymianie zresetowac kompa, który przez uszkodzona sonde nałapał głupot do pamięci i przez to adaptacja benzyny troche mu sie mogła rozjechac, ale to zalezy jeszcze od usterki sondy czy to jest zwarcie do masy czy poprostu przekłamywanie odczytów najcześciej zanizanie napięcie sondy przez co wzbogaca sie mieszanka. Czyli krótko : wymienic sonde na nową ,zresetować kompa i jeździć!

: sob cze 24, 2006 23:09
autor: KUBEK
Pinhead z wiesz, że komp ci się zresetuje. Jak już mówiłem nie resetuje się a co do wymiany sondy to nic nie trzeda robić (w tym silniku) a błąd po czasie sa się usunie (jeżeli przez pewien czas nie wystąpi ponownie usterka).
homsky sondato urządzenie pomiarowe więc jeżeli ona podaje dobre wartości ( np po wymianie) totomputer sam się dostosuje i do tego nie potrzeba żadnego resetowania (po przez odpięcie aku) mówie teraz o wymianie sondy a nie o wszystkich podzespołach.
Kompa zawsze warto podłączyć choćby po to czy diagnoza była prawidłowa i czy wszystko jest ok.
Pozdrawiam