Forum.VWGolf.pl

Witajcie Golfmaniacy

Mam do malowania 4 elementy (maska, drzwi kierowcy, błotnik lewy i zderzak przedni). Sporo. Blacharz u którego będe to robił, krzyknął cenę 300 za element. Łatwo policzyć 1200 za 4 elementy pewnie zejdzie na 1000 . Kupa sianka. Jak mam już wydać taką kase to chciałbym żeby było to zrobione tip top. Poradzcie jakiś dobry lakier na rynku.
Ja mam orginalny czarny metalik w golfie 3 '95. Kolor mi siępodoba. Reszta blach jest w niezłym stanie.

Nie wiem czy jest taka możliwość żeby po malowaniu nowych elementów. Spolerować i ponaprawiać troche stary lakier a póżniej wszystko pokryć bezbarwnym ?


Może poradzicie jakąś dobrą stronkę traktującą ten temat

pozdro i udanego weekendu
Arczi

... nadal szukam dobrego mechanika z wielkopolski lub podlasia który "prowadziłby" moje autko

mi koleś powiedział że pomaluje CAŁEGO golfika za 1300-1400 zł to i tak niewiele. średnio biorą od 200 do 250 za element (na dolnym śląsku na zadupiu)

Na zadupiu na Popdkarpaciu 2.000 za malowanie Mk II - całego.

hmmm 300 zł za element to drogo ..ale skor juz bedziesz robił to jak pomaluje ci te elemeny to niech spoleruje całe auto zeby nie było wiadac roznicy w kolorach...

oj dużo za pomalownie tych części , zmień lakiernika może znajdziesz tańszego który i by Tobie doradził

Polecam lakierek duponta - nie najtańszy ale b. dobry.

jak juz pomalujesz swojego golfika to nie poleruj calego odrazu po malowaniu.poczekaj okolo tygodnia az lakier sie dobrze utwardzi i calego wypoleruj.jesli nowe elementy beda dobrze pomalowane i farba bedzie dobrana to nie bedzie sladu po malowaniu.
powodzenia

Artur pisze:krzyknął cenę 300 za element. Łatwo policzyć 1200 za 4 elementy pewnie zejdzie na 1000

Masakra jak dla mnei cena ja calego golfa pomalowalem mkII za 1000zl + bagaznik + komora silnika

Jeśli kolor zostanie dobrany komputerewo a lakier zostanie położony profesjonalnie to nie żałuj 300 za element. Będziesz napewno zadowolony. Podrugie jeśli lakiernik wie co w trawie piszczy to on sam użyje pasty tzw. ściernej wyrównującej nie dociągi malowania miedzi starym a nowym lakierem, że sam nie odróżnisz gdzie jest malowane na nowo a gdzie leży stary. Uważam że cena 200 250 to bubel porównując moje autko z takim właśnie "malarskimi" mistrzami mój wygląda jakby wczoraj wyjechał z salonu. Pozdrawaim.

A mi sie wydaje ze te 300 zl za element to jednak drogo ! a pozatym jak jest do pomalowania 4 elementy lub wiecej to chyba lakiernik powinien inaczej to uwzglednic cenowo

guli pisze:Polecam lakierek duponta - nie najtańszy ale b. dobry.

widze ze chlopak zna sie troszke na lakierkach Du Pont przeciez to gorna polka wsrod lakierow wiem bo tata sie tym zajmuje

Skoro tata sie tym zajmuje to moze zalatwi jakies tanie lakiery po pieniadach?

po czym lakiery

[ Dodano: Pią Wrz 30, 2005 8:39 am ]
mamy tanie lakiery ale tanie to jaka cena za litr