Dziwne zachowanie centralnego zamka elektrycznego
: czw cze 15, 2006 01:06
Sprawa wyglada następująco. W samochodzie zamontowano elektryczne zamek centralny, jedna skrzyneczka do zamykania kluczykiem druga do pilota. Wszystko jakis czas grało a teraz tak to wygląda.
Normalnie zamykam samochód pilotem, zamykaja sie wszysktie zamki, jest OK, jeżeli nie próbuje otworzyć samochodu przez np. 20 minut to przy próbie otwarcie nie otwierają się drzwi lewe pasażera i w większoszci kierowcy lub odwrotnie.
Jeżeli zamykam auto i po np. 2 minutech chce otworzyć otwiera sie wszystko, tak jak powinno.
Sciagałem tapicerke z drzwi kierowcy ustawilem jescze raz siłownik przez 4 dni bylo dobrze zawsze sie otwierało.
Czy problem tkwi kablach (wilgoć łapią), czy po dłuższej przeriwe nie przewodzą prądu, no głupia sprawa. Nie wiem co zacząć sprawdzać, dać nowe kable, siłowniki czy centralka nie dostaje prądu i daje za słaby sygnał na podniesienie zamka.
Z kluczyka zawsze działa centralny, czasami trzeba dwa razy przekrecic zeby tylne drzi sie otworzyly jak sie nie otworza sie z pilota.
Normalnie zamykam samochód pilotem, zamykaja sie wszysktie zamki, jest OK, jeżeli nie próbuje otworzyć samochodu przez np. 20 minut to przy próbie otwarcie nie otwierają się drzwi lewe pasażera i w większoszci kierowcy lub odwrotnie.
Jeżeli zamykam auto i po np. 2 minutech chce otworzyć otwiera sie wszystko, tak jak powinno.
Sciagałem tapicerke z drzwi kierowcy ustawilem jescze raz siłownik przez 4 dni bylo dobrze zawsze sie otwierało.
Czy problem tkwi kablach (wilgoć łapią), czy po dłuższej przeriwe nie przewodzą prądu, no głupia sprawa. Nie wiem co zacząć sprawdzać, dać nowe kable, siłowniki czy centralka nie dostaje prądu i daje za słaby sygnał na podniesienie zamka.
Z kluczyka zawsze działa centralny, czasami trzeba dwa razy przekrecic zeby tylne drzi sie otworzyly jak sie nie otworza sie z pilota.