Zatrzymuje sie na obrotach po odpaleniu, potem opada ale...

[djprezes]

Na zimnym silniku po odpaleniu zatrzymuje sie na 2000 obrotow (na gazie i na benzynie).

Po rozgrzaniu na gazie około 5 km opada (na benzynie szybciej po okolo 3 km).

Ale wtedy i tak nie jest wszystko ok, obroty falują 1000-1100 obrotow.

Dodam że przy prawidłowo ustawionym zapłonie obroty sie nie zawieszają ale wtedy nie ma wogole mocy, teraz mam wyprzedzony o 4 stopnie bodajże, i auto ma dynamike, jeśli wyprzedzil bym jeszcze bardziej to autko ma jeszcze wiekszą moc, powiedzial bym ze wtedy chodzitak jak powino. Ale znowu obroty przy takimustawieniu nie spadły by wogole, nawet po rozgrzaniu.

Podsumowując
Zapłon ustawiony książkowo - minimalna moc, przy startowaniu dusi się, nie zatrzymuje sie na obrotach

Zapłon wyprzedzony o 4 - o wiele wiecej mocy, zarzymuje sie na obrotach, bo rozgrzaniu obroty opadają lecz falują.

Zapłon jeszcze bardziej wyprzedzony - moc jak w zwykłym 1.8, obroty sie zawieszają i nie opadają nawet po rozgrzaniu.

Wymienlem silniczek krokowy na oryginalny bosha, wymienilem także czujnik temperatury.
Dodam że jest jeden, a miejsce jest na 2 czujniki na tej kostce. Może czegoś brakuje czy tamten czujnik zastępuje 2? Jest koloru żółtego.

Co robić. Pomocy!

Dla osoby ktorej się uda wysyłam 50 zł prosto na konto!
W razie czego jestem z Katowic, można oblukać osobiście, i wtedy jakby ktoś się specialnie fatygował i doszedł co jest grane to nawet podnosze stawke do 100 zł.

Powodzenia!

[dziejo]

a co z rozrządem ? wymieniałes ? w jakim stanie jest ?

[ Dodano: Sro Cze 14, 2006 19:34 ]
ja nie chce kasy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hahahahahha

[ Dodano: Sro Cze 14, 2006 19:35 ]

a co z rozrządem ?

sprawdz ustawienie

[ Dodano: Sro Cze 14, 2006 19:37 ]
sonda lambda może pada podejrzewam te 2 mozliwości rozrząd i lambda

[ Dodano: Sro Cze 14, 2006 20:03 ]
tu masz poradę od HOMSKIEGO sondy lambda

[ Dodano: Sro Cze 14, 2006 20:04 ]

u masz poradę od HOMSKIEGO sondy lambda

homsky
Gadatliwa bestia



Auto: Golf II 1.8 + LPG
Silnik: RP
Pomógł: 44 razy
Posty: 491
Skąd: Dolnośląskie - Nowa Ruda

Wysłany: Wto Maj 09, 2006 10:11
Ad.1 Typowe uszkodzenie sondy (zwarcie do masy lub brak oscylacji) analizator spalin wykryje,bo w tym momencie ECU zwieksza dawke benzyny, przy sprawnej sondzie powinienes mieć na analizatorze spalin CO poniżej 0,5% , HC poniżej 100ppm , jak jest uszkodzona sonda to CO bedzie grubo ponad 1% a czesto nawet kilka %.

Ad2. Tak , mozna sonde sprawdzic bez wpinania się w złacze diagnostyczne, zresztą w RP nie ma złącza OBD , mozna zczytac kody błyskowe, ale najlepiej wpiąć sie w sonde podczas pracy silnika na benzynie i multimetrem sprawdzić czy sonda oscyluje napięciem w granicach 0-0,8V i czy ta oscylacja jest powtarzalna w odstepach nie dłuższych niż 1-2s.

[djprezes]

A powiem ci że jak bylem u mechanika to na vagu wyszło mu zwarcie do masy na sondzie lambda ale powiedziel ze gazownicy tak ustawiają zeby lepiej pracowalo.

Co mozna z tym zrobic?

[djtom]

resetowałes kompa?

[djprezes]

Resetowalem... od tego czasu co bylem u mechanika mineło już poltora miesiąca.

Wiec, jak odmasować lambde i czy ewentualnie da się odłączyć jakoś instalace gazową zeby sprawdzić czy byto pomogło.Czy moze nieda sie w zadnej sposob odlaczyc instalacji bez jej calkowitego rozmontowania?

[puniek]

Ja tez jestem za rozmasowaniem. Wtedy zobaczyć jak chodzi i sprawdzić sondę miernikiem. Pozdr.

[SToRM]

1) jazda na gazie ma wlasnie wyrzucac blad "zwracie sondy do masy" - tak wlasnie ma byc
2) w jakim stanie jest zolty czujnik czteropinowy?
3) krokowca czysciles?
4) ruszales moze krancowka przepustnicy?