Strona 1 z 2

Mk2 klekot silnika

: pn cze 12, 2006 20:43
autor: Pim
Golf mk2 1.3 GL ,1988 rocznik.

Samochód dosyć długo(ponad rok) stał(chociaż starałem się go co pewien czas odpalać) i teraz po zapaleniu słychać głośny klekot, zależny od obrotów, wydobywający się ze środka korpusu silnika.

Dźwięk ten mija gdy silnik pochodzi dłużej, potem zostanie wyłączony i zapalony ponownie.

Niestety dzisiaj zauważyłem że przy zapalonym silniku(nie było dokuczliwego dźwięku) nagle zaczęło znowu klekotać(coraz to głośniej aż do 'zwykłego' poziomu).

Co to może być? Oby nie panewki ...

: pn cze 12, 2006 21:59
autor: Duber
ja byz zmienil olej i jak nie pomoze to dalej pytal.

: pn cze 12, 2006 22:48
autor: Rafał G2
Również zacząłbym od wymiany oleju, a później o delikatne poruszanie się samochodem, tak jakby był nowy i jeździłbyś na dotarciu, podejrzewam że coś mogło przyrdzewieć, zaśniedzieć, dlatego olej i dotarcie powinno rozwiązać problem. Nie zapomnij o wymianie filtra powietrza i filtra oleju.

: wt cze 13, 2006 05:56
autor: Pim
Olej, filtr oleju , filtr powietrza wymieniłem już parę dni temu;] Staram się by silnik chodził dłużej codziennie. Dodatkowo wymieniłem pompę paliwa, zrobiłem porządek w elektryce(poprzedni właściciel kładł alarm w taki sposób że narobił jednego wielkiego bajzlu).

: wt cze 13, 2006 16:39
autor: kawowy19
wszsycy mają racje ;)
najpierw dotrzeć troche
potem olej
a na końcu dopiero mysleć o popychaczach
//pozdro

: wt cze 13, 2006 16:46
autor: łyssy
MAM PODOBNY KLOPOT, TEZ MI KLEKOCZE ALE TYLKO PO DLUZSZYM PRZESTOJU NA ZIMNYM SILNIKU I TYLKO KILKA SEKUND PO ZAPALENIU, JESTEM NA 99% PEWIEN ZE TO POPYCHACZE-ALE KLOPOT ZACZął SIE WłAśCIWIE JAK MI W ZIMIE OLEJ WYWALIłO-NALAłEM WTEDY NOWY -LOTOS SEMISYNTETYK (NIE WYMIENIłEM FILTRA-BłąD) PRZEDTEM żADKO SIE ZDAżAłO KLEKOTANIE-W NAJBLIżSZYM CZASNIE MAM ZAMIAR ZMIENIć OLEJ NA JAKIś KONKRETNY NP CASTROL X5 (CZY COS TAKIEGO)OCZYWISCIE PółSYNTETYK NO I OCZYWISCIE FILTR WYMIENIę-A JAK TO NIE POMOżE TO DOPIERO BęDę MYśLAł O POPYCHACZACH

: wt cze 13, 2006 19:22
autor: daaroo
łyssy pisze:MAM PODOBNY KLOPOT, TEZ MI KLEKOCZE ALE TYLKO PO DLUZSZYM PRZESTOJU NA ZIMNYM SILNIKU I TYLKO KILKA SEKUND PO ZAPALENIU, JESTEM NA 99% PEWIEN ZE TO POPYCHACZE-ALE KLOPOT ZACZął SIE WłAśCIWIE JAK MI W ZIMIE OLEJ WYWALIłO-NALAłEM WTEDY NOWY -LOTOS SEMISYNTETYK (NIE WYMIENIłEM FILTRA-BłąD) PRZEDTEM żADKO SIE ZDAżAłO KLEKOTANIE-W NAJBLIżSZYM CZASNIE MAM ZAMIAR ZMIENIć OLEJ NA JAKIś KONKRETNY NP CASTROL X5 (CZY COS TAKIEGO)OCZYWISCIE PółSYNTETYK NO I OCZYWISCIE FILTR WYMIENIę-A JAK TO NIE POMOżE TO DOPIERO BęDę MYśLAł O POPYCHACZACH
bo zalales lotosa

a pozatym producent do tego silnika nie przewidywal lepszego oleju niz mineralny

wiec po co poprawiac na sile fabryke ??

: wt cze 13, 2006 19:54
autor: łyssy
daaroo pisze:a pozatym producent do tego silnika nie przewidywal lepszego oleju niz mineralny

wiec po co poprawiac na sile fabryke ??
zaraz,zaraz-nie rozumiem, a skąd wiadomo jaki olej o jakich parametrach mam wlać do silnika mojego autka, bo jeżelirzeczywiście producent jasno określa że należy jeżdzić na minerale to bezzwłocznie takowym zaleję, a z fabryki na jakim oleju golfy wyjeżdżały-wie ktoś może?

: wt cze 13, 2006 20:30
autor: Pim
Jakie są orientacyjne koszta naprawy popychaczy?

[ Dodano: 13 Cze 2006 21:16 ]
A tak z ciekawości spotkał się ktoś z czymś takim : http://www.allegro.pl/item107692825_lek ... orow_.html
??

: wt cze 13, 2006 22:24
autor: daaroo
Pim pisze:daaroo napisał/a:
a pozatym producent do tego silnika nie przewidywal lepszego oleju niz mineralny

wiec po co poprawiac na sile fabryke ??

zaraz,zaraz-nie rozumiem, a skąd wiadomo jaki olej o jakich parametrach mam wlać do silnika mojego autka, bo jeżelirzeczywiście producent jasno określa że należy jeżdzić na minerale to bezzwłocznie takowym zaleję, a z fabryki na jakim oleju golfy wyjeżdżały-wie ktoś może?

w ksiazce oblsugi kiedys wypatrzylem

15/W40

Reszty parametrow nie pamietam. Jak mi wpadnie przy okazji ta ksiazka w rece to dam znac.

: śr cze 14, 2006 11:04
autor: kawowy19
koszt popychaczy to około 20zł /sztuka ;)
A poleca sie wymiane wszystkich popychaczy nie tylko tych które klepią czyli 8x20zł to wyjdzie jakieś 160, do tego moze jeszcze uszczelke pokrywy jesli juz przecieka
łącznie około 200zł mysle ;)

: śr cze 14, 2006 13:46
autor: Pim
No tak ale samemu się za to zabrać... Wsumie mógłbym ale jakiś manual by się zdał, albo chociaż naprowadzenie, gdzie co i jak;]

: śr cze 14, 2006 14:07
autor: daaroo
odkrecasz pokrywe zaworow

potem odkrecasz walek rozrzadu

i juz masz dostep do popychaczy

: śr cze 14, 2006 14:09
autor: łyssy
tak, ale to też sie wiąże pewnie z ustawianiem rozrządu , zapłonu itd...