otóz po zmianie rozrządu wydaje mi się, że mój mk IV 1.9 TDI pali jakoś więcej...
Byłem przy ustawianiu zapłonu- robił to mechanik, pomagał sobie komputerem, ale widziałem, jak jego pracownik powiedział, że powinno być tyle, a teraz jest trochę inaczej, a On machnął na to ręką i powiedział, że tak może być...
Mam pytanie- czy możliwe, że właśnie przez to mój golfik pali więcej?
Wiem, że różnica pomiędzy tym, co jest, a tym co powinno być jest niewielka...
Nie znam się na tym, więc pytam, czy zapłon musi być ustawiony perfekt tak, jak powinno być, czy mozliwe są małe różnice?
Pozdro!
p.s. Ja umiem używać opcji "POMÓGŁ"
