Forum.VWGolf.pl

Witam. Przyznaje sie ze dawno mnie tu nie bylo ale postaram sie to nadrobic. Mam problem juz pisze o co chodz. Mam MK2 1,6 Benzyna + gaz. Dwa tygodnie temu oddalem do mechanika silnik, do zrobienia byla glowica, poniewaz wyrwalo mi swiece z niej. Skoro juz mialem w planach zdjecie glowicy stwierdzilem ze wymienie pierscienie i uszczelniacze, wiec oddalem auto do warsztaru. Za dwa dni odebralem zrobione. Od tego czasu zrobilem 930km i zaczela mi sie zapalac lampka od oleju, oraz brzeczy przy okazji. Nie mam pojecia o co chodzi, jedni mowia ze to pompa oleju inni ze cos zle zlozyli, a i jeszcze dosc szybko sie grzeje, lecz zaraz wiatrak sie zalacza i chlodzi, jak sie wylaczy to temp. szybko wzrasta i tak wkolo.

Skoro dzwoni to może pierścień jakiś poszedł albo naprawde coś żle ci złożyli chociaż po 900km??. Moim zdaniem wyszło by to wcześniej.

dzwoni ale brzęczyk, jak lampka sie zapala. Silnik chodzi bardzo przyjemnie i cichutko. Na wolnych obrotach jest dobze tylko jak jade np. bieg 5 i 80km/h zapala sie lampka i brzęczy. Jak przygazuje to przestaje i jest dobrze na jakis czas.

ja mialem takie same obiawy w Golfie 3. wymienilem czujnik oleju i wszystko gra!!

zmierz cisnienie oleju jakie jest jezeli bedzie dobre to zmien czujnik, sprawdz na podstawie filtra oleju i na glowicy .

pozdrawiam