Strona 1 z 2

Rzuca tylem przy 100km/h, plywa

: czw cze 08, 2006 19:22
autor: eku_suci
siema mam problem z swoim sprzetem samochod przy 100 120 km/h zaczyna rzucac tylem takie "plywanie" wymienilem teleskopy no ale nie stety to nie to!! czy to moze byc wada sprezyn bo juz sa troche przytyrane czy moze staiblizatory juz nie domagaja!!mial ktos taki przypadek w swoim samochodzie??

: czw cze 08, 2006 19:28
autor: Adamm
wiesz co mam to samo u siebie, jak jade szybko to go buja (plywa troche tak jakby uciekal)
martwi mnie to i myslalem ze to wina amorkow bo moje chyba nie sa w zbyt dobrym stanie ale skoro mowisz ze zmieniles i to nie to to nie wiem

: czw cze 08, 2006 21:06
autor: wojju
ja mialem cos takiego przy malych predkosciach, rzucalo jakby delikatnie tylem i okazalo sie ze mam babla na oponie , przy duzych predkosciach tego nie bylo czuc ale moze akurat tak samo jest u ciebie
pozdro

: czw cze 08, 2006 21:15
autor: eku_suci
no oponki i felgi mam nowe wiec to odpada!! na stacji diagnostycznej bylem jakies 3 tygodnie temu i majster powiedzial ze to prawy teleskop do wymiany!! wymienilem dzisiaj 2 ale lipa:( to nie to na stacji powiedzial ze mam tez do wymiany gume na stabilizatorze wiec moze to jest przyczyna w sobote sie wybiore do doktora i zobaczymy co powie!!a moze to tez byc wina sprezyn bo mam go rzuconego na glebe i te sprezynki troche sie wyrobily!!

: czw cze 08, 2006 22:02
autor: wojju
tez mam auto na glebie, sprezyny maja 10 lat i nic sie nie dzieje , nie mysle zeby to byly sprezyny, na prostej drodze przy duzej predkosci ci trzesie tylem? jak dla mnie to cos na kolach, moze za szybko zatakowales jakas dziure kolem i na pierwszy rzut oka tego nie widac, a moze rzeczywiscie jakies gumy sie wyrobily
pozdro

: pt cze 09, 2006 08:44
autor: Paweł NPI
Miałem tak samo,aż bałem się szybciej jeździć po naszych PIĘKNYCH POLSKICH DROGACH, to są na 100% tulejki tylnej belki.

: pt cze 09, 2006 14:53
autor: janusz_w
cześć
miałem tak samo
przy szybszej jeździe lub na łukach czyłem że tył wymyka się z pod kątroli
pojechałem na trzepaki i wyszło że mam tuleje na tylniej belce do wymiany
po wymnianie ok

: pt cze 09, 2006 15:00
autor: wojju
jak to sa tuleje to sprwadz czy ci kola nie lataja na boki z tylu i czy dobija ci na dziurach tyl , taki huk jakby sie mial tyl urwac :] , jak lataja i dudni to rzeczywiscie tuleje, tez przechodzilem przez wymiane tego badziewia , ewentualnie lozysko
pozdrawiam

: pt cze 09, 2006 18:41
autor: M@rcus
Witam, tak jak wojju napisał mam podobny motyw u siebie, jak jade sam to jeszcze nic,a le niech ktoś na tył siądzie to na każdej dziurze dobija. Dowymiany maj tuleje, a jeśli chodiz o sworzeń to po czym poznać czy jest jeszcze ok, czy też do wymiany się kwalifikuje?

: pt cze 09, 2006 19:31
autor: Paweł NPI
wojju pisze:kola nie lataja na boki z tylu i czy dobija ci na dziurach tyl , taki huk jakby sie mial tyl urwac :]
Sprawdzisz tylko na podnośniku. Ale tuleje nie robią takiego huku, bez przesady, no chyba że są na maxa wytłuczone.

[ Dodano: 2006-06-09, 19:32 ]
M@rcus pisze:jeśli chodiz o sworzeń to po czym poznać czy jest jeszcze ok, czy też do wymiany się kwalifikuje?
Jaki sworzeń??

: pt cze 09, 2006 19:36
autor: eku_suci
powiem wam ze bylem dzisiaj na trzesawkach i tulejki ok gumy na stabilizatorach tez ok!powiedzial mi diagnosta ze amory do wymiany!!w poniedzialek wstawiam go na warsztat i niech mi go robia!!a jezeli chodzi o kola to ok bo byly dzisiaj sprawdzane na wywarzarce

: pt cze 09, 2006 19:41
autor: Paweł NPI
eku_suci pisze:powiedzial mi diagnosta ze amory do wymiany
To o jakich teleskopach pisałeś, że wymieniałeś...skoro są do wymiany...

: pt cze 09, 2006 21:32
autor: M@rcus
palen pisze:
M@rcus pisze:"]jeśli chodiz o sworzeń to po czym poznać czy jest jeszcze ok, czy też do wymiany się kwalifikuje?
Jaki sworzeń??
Wachacza