Strona 1 z 2

Cos nie tak w silniku 1.6D

: śr cze 07, 2006 22:39
autor: MaSa_Golf
Dzisiaj jak wracalem z uczelni to troche pogonilem golfa, i zauwazylem ze nie chcial sie za bardzo wkrecac na wieksze obroty tak powyzej 3000.
Jak sie zatrzymywalem to po wlaczeniu sprzegla zaczelo nim mocno telepac, i obroty spadly do 500/min, objaw identyczny jak przy braku paliwa.
Pomyslalem ze sprobuje go odpalic i dotrzec do domu, wiec chechlam i chechlam i po jakis 15 sekundach odpalil ale nim telepalo jakby nie bylo paliwa, ale wyciagnalem wajche od kata wtrysku i zlapal normalne obroty i normalnie jezdzil. brak paliwa raczej wykluczam, bo mialem zalalem ostatnio 5 litrow i robie normalnie na tym 90-95km a jak to sie stalo to mialem przejechane niecale 60:/
po tym jak sie tak stalo to zrobilem bez tankowania jeszcze z 5 km wiec by zgasl
Golf zeby odpalil to trzeba teraz z 10-15 sekund pokrecic rozrusznikiem nawet jak jest cieply a zanim to sie stalo to nawet na zimnym palil na dotyk

Podejrzewam zapchany filtr paliwa od kupna auta nie byl wymieniany a zrobilem nim prawie 30000km czasem na opale a ostatnio testowalem olej rzepakowy, wiec jest wysoce prawdopodobne ze filtr sie mogl zasyfic mocno.

Drugie najgorsze podejrzenie pada na pasek rozrzadu, bo juz powienien byc raczej wymieniony, rzegocze od jakiegos czasu, wiec mogl przeskoczyc.

Co o tym myslicie??
Potrzebuje pomocy

: śr cze 07, 2006 22:56
autor: stonefree
Po pierwsze zajrzałbym do tego rozrządu, i jak nie wymienic, to najpierw sprawdzic na znaki, czy rzeczywiście nie przeskoczył i dobrze napięty.Gdyby nie to,że przy wyciagniętym przyspieszaczu chodzi normalnie,to podejrzewałbym walniętą końcówke wtryskiwacza, bo wtedy stuka,kuleje i kopci.Jak rozrząd będzie cacy może sprobuj zmienic filtr i nalać jakiejś dobrej ropy?A może jak ten filtr puścił jakiegoś bruda i zapierdzielił się regulator kąta wyprzedzenia wtrysku, ten na dnie pompy,ojoj?

: śr cze 07, 2006 23:18
autor: MaSa_Golf
Przyspieszacz pomogl mi tylko jak mi zgasl, odpalilem i telepalo wtedy po wyciagnieciu przyspieszacza zlapal obroty i od tamtego momentu chodzi normalnie, bez roznicy czy z przyspieszaczem czy bez tylko dlugo trzeba krecic rozrusznikiem zeby odburzyl i dlatego raczej obstawiam pasek ](*,) patrzalem ceny mniej wiecej w intercarsie to pasek ok. 50 i napinacz ok. 60 :/ + jeszcze ze 100 robocizna chyba ze sie pokusze i wymiane we wlasnym zakresie.... jak cos to jeszcze podzwonie po innych sklepach, zazwyczaj w focie maja najtaniej

: śr cze 07, 2006 23:29
autor: toffi
Soczek pisze:Podejrzewam zapchany filtr paliwa od kupna auta nie byl wymieniany a zrobilem nim prawie 30000km czasem na opale a ostatnio testowalem olej rzepakowy, wiec jest wysoce prawdopodobne ze filtr sie mogl zasyfic mocno.
a a tylko co?? napewno filtr a jesli muwiles ze miales malo paliwa bo mysle ze ze 2 litry nie wiecej przydusiles mu i moglo paliwa nie zasysac tak samo jak na zkretach wykluczm pasek rozrdzadu a jak wyciagnoles ssanie to wtedy latwiej przez filtr ciagnelo
:bigok:

: śr cze 07, 2006 23:37
autor: MaSa_Golf
mam taka nadzieje. jutro dotankuje na jakiejs firmowej stacji (to paliwo bylo z auchana - troche juz na nim jezdze i nie mialem problemow) i kupie filtr paliwa i wymienie i zobaczymy. martwi mnie jednak to odpalanie bo po odpaleniu jest ok tylko ciezko odpalic i to mnie sklania w kierunku paska, bo znajomy tak mial w bravie dieslu, jak mu przeskoczyl pasek, autko chodzilo ok, tylko mial problem z odpalaniem

: śr cze 07, 2006 23:49
autor: toffi
co ty filtr pierwsza sprawa druga malo wachy diesel ma jezdzic a jak malo paliwa ciezko odpalic fure takze zrob to i na bank bedzie dobrze

: czw cze 08, 2006 00:34
autor: MaSa_Golf
ropki powinno byc jeszcze na 30 km wiec brak wachy odpada...
jutro kupuje filterek i sie zobaczy a jak nie to rozrzad :/
probowac samemu czy od razu do mechaniora??
wiekszosc rzeczy wymieniam przy golfie sam ale nie wiem czy rozrzad jest zbyt skomplikowany jak dla mnie?? wolalbym zaoszczedzic 100 za wymiane...

: czw cze 08, 2006 00:38
autor: magik
hmm.. powinno być na 30km? ale pewien nie jesteś? jak go pogoniłeś, to może jest mniej :)
jakby było na 300km, to mielibyśmy pewność.. zanim zaczniesz grzebać przy rozrządzie po prostu go zatankuj.. ja po objawach też stawiam na to, że filtr zaciągnął syf..

: pt cze 09, 2006 02:24
autor: MaSa_Golf
dolalem paliwka i wszystko wrocilo do normy ufff.... a myslalem ze szykuja sie wydatki...

: pt cze 09, 2006 07:01
autor: magik
Soczek, :mlotek:
diesle muszą mieć paliwo :bigok: jak się zapowitrzą, to się dławią :)

: pt cze 09, 2006 12:20
autor: MaSa_Golf
to bylo raczej spowodowane jakims syfem w paliwie a nie jego brakiem bo przeciez po ciezkim odpaleniu chodzil normalnie, a jakby nie bylo paliwa to bym nie pojechal

filtra nie wymienialem, tylko go odkrecilem i wylalem ten syf co tam byl, odkrecilem ten korek od spodu filtra, i wylala sie z niego jakas dziwna ciecz, co jakby ropa, bylo czuc zapach ropy ale bardzo slaby, i bardzo rozwodnione i co najdziwniejsze - jasno niebieskie :P

: pt cze 09, 2006 12:36
autor: magik
zgadza się.. ale syf mógł się też wziąć z tego, że miałeś mało paliwa i zaciągnęło go z samego spodu zbiornika :)
najważniejsze, że już jeździ :pub:

: sob cze 10, 2006 00:01
autor: luki234
pewnie cieżko palił bo sie zapowietrzył filtr i wtedy dupaaaaa że tak powiem ....no ale jak ktos leje do baku 5 litrów ....i depta i pewnie chcialby jeszcze reszte ze dwa litry he he to chyba nie wyda...disel`ka zalewa sie do pełna....

: sob cze 10, 2006 02:08
autor: MaSa_Golf
luki234 trzeba miec za co zalac do pelna.... A cisnalem go przez cala droge z uczelni do domu... to chyba z 7 kilosow jest... chetnie bym zalal do pelna, ale biedne jest zycie studenta i czasem 5 litrow musi na jakis czas wystarczyc....