Strona 1 z 1

alarm problem pilne

: wt cze 06, 2006 19:52
autor: toffi
zgubilem przycisk od alarmu niemam centralnego gdy wkladam kluczyk do stacyjki nie moge odpalic auta rozrusznik kreci jak moge go obejsc pilne prosze o pomoc :panna:

: wt cze 06, 2006 20:14
autor: Paweł Marek
musisz znaleźć jaki kabel został przecięty i połączony z alarmem w celu zrealizowania blokady i połączyć na powrót oba końce. Najpewniej będzie to czarny kabel dochodzący do czerwonej 10-pinowej kostki z tyłu skrzynki bezpieczników. To sie tyczy nieoryginalnego dokładanego alarmu.

: wt cze 06, 2006 20:18
autor: toffi
i czy wtedy odpale auto???

: wt cze 06, 2006 20:31
autor: Paweł Marek
Tak. Musisz znaleźć tylko ten przecięty przy montażu alarmu kabel. Oba końce są podłączone do pudełka alarmu albo bezpośrednio - i wtedy łatwo poznać bo to zwykle grubsze dwa kable jak pozostałe, albo podłączone są do dodatkowego przekaźnika, a dopiero ten przekaźnik do alarmu.

: wt cze 06, 2006 20:59
autor: toffi
jeszcze jedno pytanie czy dalej mi beda kierunkowskazy migac??czy ten problem uotomatycznie zniknie??

: wt cze 06, 2006 21:01
autor: Paweł Marek
Ależ skąd. Musisz alarm odłączyć całkowicie, albo chociaż zasilanie (+) od niego.

[ Dodano: Wto Cze 06, 2006 9:01 pm ]
Jaki to alarm. Jak nie stary to idzie dokupić piloty i wprogramować je na nowo.

[ Dodano: Wto Cze 06, 2006 9:04 pm ]
Jak nie da rady dokupić pilotów to najlepiej kupić nowy alarm i od razu wymontowując stary montować nowy wykorzystując zrobione wcześniej połączenia. Pół roboty mniej.

: wt cze 06, 2006 21:05
autor: toffi
Paweł Marek pisze:Ależ skąd. Musisz alarm odłączyć całkowicie, albo chociaż zasilanie (+) od niego.

[ Dodano: Wto Cze 06, 2006 9:01 pm ]
Jaki to alarm. Jak nie stary to idzie dokupić piloty i wprogramować je na nowo.
czyli bedzie czy nie bedzie migac sory za pytania ale z alarmem mam niewiele wspulnego nie wiem czy jest nowy czy stary jak kupowalem gofra juz byl pilot byl czartny plaski i mial dwa niebieskie przyciski i czerwona diode na srodq

: wt cze 06, 2006 21:06
autor: Paweł Marek
będą migać, syrena będzie wyć jak jej nie odłączysz.

: wt cze 06, 2006 23:39
autor: toffi
dzieki w;lasnie udalo mi sie odlaczyc caly alarm a powiem w skrucie jak-otoz ta skrzynka o ktorej byla mowa i miala byc przy bezpiecznikach to byla taka ciezka kwadratowa ale to nie ona...ta od alarmu znajdowala sie za wlacznikiem swiatel w rogu gdy ja wyciagnolem na wierz po kilkunastu minutach sazrpania dodam i ku.... na calego udalo mi sie byl tam w tej skrzynce kabel podlaczony prosto do ukladow scalonych kabel podejrzewam ze od elektrozaworu wyrwalem go i zczepilem na stale wszyskie kostki od alarmu odzczepilem znajdowaly sie zaraz przy alarmie taki sposobem wlozylem kluczyk do stacyjki i odjechalem autem :bigok: wielkie dzieki jeszcze raz pawel marek za pomoc w usunieciu alarmu