Strona 1 z 1

dziwny dzwięk [mk2]

: wt cze 06, 2006 19:52
autor: plazma
mam nowy problem jak autko jest zimne to słychać wyrażny nie wiem świst albo zgrzyt taki dziwny dzwięk cos ala zajechane łożysko. jak słucham przy silniku to wydaje mi sie że dochodzi z okolicy paska rozrządu. altek i pompa wody odpada, bo robiłem próbe bes paska klinowego. może to napinacz rozrządu. sam już nie wiem, aha zawsze dzwięk ten słychać przy około 2000 obrotów. powiedzcie co o tym myślicie i czy można jeżdzic z tym czy nie? :crazy:

: wt cze 06, 2006 20:10
autor: Paweł Marek
sprawdź ten napinacz. Może sie całkiem zatrzeć i zastopować, w wtedy pasek już wiele nie wytrzyma albo przeskoczy.

: wt cze 06, 2006 20:32
autor: yank
też mysle że napinacz oraz sprawdź obudowe paska rozrządu może ocierać o pasek i stąd ten dziwny dzwięk, niedawno tak u mnie sie działo i popłynąłem na wymiane paska i napinacza choć 10.000 km dopiero co zrobiłem na nowym. Napinacz był kiepskiej jakości, i obudowa ocierała od spodu tak że pasek rozrządu wyglądał prawie gładko...w ostatniej chwili wymieniłem lada moment byłoby po silniku...

Re: dziwny dzwięk [mk2]

: wt cze 06, 2006 20:37
autor: Ryś Stepowy
plazma pisze:świst albo zgrzyt taki dziwny dzwięk cos ala zajechane łożysko. jak słucham przy silniku to wydaje mi sie że dochodzi z okolicy paska rozrządu.
Wszystko wskazuje na napinacz, tam jest łozysko wiec może powodować takie efekty dzwiękowe. Lepiej z tym nie jeździć bo może się stać coś niedobrego.

: wt cze 06, 2006 20:59
autor: Paweł Marek
Jako ciekawostkę napiszę, że w mojej starej jetce przez niedbalstwo doprowadziłem do tego że napinacz całkiem sie zablokował. Pasek ślizgał sie po nim. Przejeździłem tak około 500 km a sprawę uratował chyba olej z nieszczelnego simeringu.

: śr cze 07, 2006 20:16
autor: plazma
jak sprawdzic czy to napewno napinacz dzis go ob macałem:D i wyczówałem taki chodżby nie rowki tylko na odwrót wystawał coś z powierzchni napinacza, ale chyba to guma była bo zchodziło gdy tarłem palcem. wynika z tego że to napinacz. dam rade to sam wymienić?
bo chyba bedzie trzeba pasek ustawic a na tym sie jeszcze nie znam znaczy sie w maluchu nieraz to robiłem ale to całkiem inna sprawa tak mi sie wydaje. aha jeszcze jedno czy tylko napinacz czy pasek też ? a obudowa nie ociera bo po zdjęci jest tak samo :grrr:

: śr cze 07, 2006 20:21
autor: daaroo
wymiana napinacza jest dziecinnie prosta

klucz 15 w reke

zanim go odkrecisz sprawdz naciag paska, po zalozeniu nowego ustaw mniej wiecej tak samo.

Dobrze naciagniety pasek w najdluzszym miejscu nie powinien dac sie obrocic o 90 stopni