Forum.VWGolf.pl

witam, wiem ze temat byl poruszany kilkakrotnie lecz u mnie wyglada to tak:
wciskam klakson i slychac tylko styki i jakies cykniecie gdzies pod deska rozdzielcza lecz klaksonu nie slychac;/

słyszysz pewnie przekaźnik o ile go tam masz, ma numer 53, ale zamiast niego może być tylko mostek z blaszki. Teraz szukaj czy prąd do sygnałów dochodzi. Patrz czy masz dwa czy jeden. Jak jest przekaxnik to powinny być dwa. Próbuj je podpiąć na krótko.

a ja powiem że samo łączenie z klaksonem szwankuje może końcówki skorodowane albo odleciały

Tak czy owak na poczatku sprawdz obwody czy wszeczie dochodzi prad nastepnie mozesz sprawdzic sam klkson bo byc moze to jest źrodło usterki. Styki przy samym klaksonie tez lubia gubic sygnał

Pozdrawiam

cześć!

podłączam się do tematu... mam takie same objawy.
sprawdziłem styki w kierownicy, prąd jest... przekaźnik nawet rozebrałem i przeczyściłem delikatnie styki.. przy naciśnięciu klaksonu słychać przekaźnik, nie słychać jednak nic poza tym..

mam dwie trąbki jak wyżej opisaliście.
same trąbki ok - podłączałem na krótko do akumulatora - działają jak należy.. oczyściłem mocowanie sygnałów (myślałem że może jakaś masa potrzebna)... niestety nic...

co można jeszcze sprawdzić...? jakieś sugestie...?

zobacz zaraz przy samym klaksonie czy jest prąd w kablach... może gdzieś po drodze do klaksonu ucieka

dochodzić - dochodzi właśnie... od kolumny do przekaźnika jest ok..

na 100% zasniedziałe styki przy klaksonie odepnij wyczysc nasmaruj założ i jak ręką odjął miałem ten sam ból

styki stykami... ale jak na krótko kable w kierownicy łączę to też słychać tylko przekażnik.. chyba to nie styki...?