Strona 1 z 1

Dziwne brzeczenie w PN

: czw sty 13, 2005 09:32
autor: tymian
Witam

Ostatnio zauwazylem ze przy wlaczonym zaplonie cos brzeczy (cyka) w gazniku (i nie chce przestac). Zdaje mi sie ze kiedys tez brzeczalo na samym poczatku po wlaczeniu zaplonu ale jak "dobilo" to przestalo(?)

Czy ktos wie co to moze byc? No i czy jest to normalne w tych gaznikach?

: czw sty 13, 2005 09:35
autor: Koolas
jak włączasz zapłon to moze brzęczeć pompa paliwowa a i u mnie jest cykanie bo gaźniczek mam sterowany kompem i powiedzieli mi ze wszystko jest okej(tak ma byc) :)

Re: Dziwne brzeczenie w PN

: czw sty 13, 2005 10:22
autor: Agamek12
tymian pisze:Witam

Ostatnio zauwazylem ze przy wlaczonym zaplonie cos brzeczy (cyka) w gazniku (i nie chce przestac). Zdaje mi sie ze kiedys tez brzeczalo na samym poczatku po wlaczeniu zaplonu ale jak "dobilo" to przestalo(?)

Czy ktos wie co to moze byc? No i czy jest to normalne w tych gaznikach?
To już było!!!

: czw sty 13, 2005 10:30
autor: Borys
Koolas pisze:jak włączasz zapłon to moze brzęczeć pompa paliwowa a i u mnie jest cykanie bo gaźniczek mam sterowany kompem i powiedzieli mi ze wszystko jest okej(tak ma byc) :)
w PN nie na pompy paliwa elektrycznej, tylko membranowa.
a u ciebie jest wtrysk jednopunktowy monojetronik a nie gaźnik sterowany elektronicznie, przynajmniej tak powinno byc, ale z tego co widze na zdjeciach to masz przeszczopiny gaxnikowiec pod maskę zamist jednopunkta

gaźnik sterowany elektronicznie jest w PN

a byczenie moze brac sie z tego ze jez w kolektorze ssacym jest podgrzewany

: czw sty 13, 2005 16:51
autor: Koolas
faktycznie mam gaźnik tylko nie wiem czy tam bylo cos przeszczepiane...bo ja mam RH a tam byly gaźniki...a reszta jest od GT (tarcze z tyłu, stabilizatory przód+tył, MFA) moze silnik byl zmieniany w Niemczech ale nie wydaje mi sie chyba taaaka wersja...

: czw sty 13, 2005 16:57
autor: Borys
Koolas pisze:faktycznie mam gaźnik tylko nie wiem czy tam bylo cos przeszczepiane...bo ja mam RH a tam byly gaźniki...a reszta jest od GT (tarcze z tyłu, stabilizatory przód+tył, MFA) moze silnik byl zmieniany w Niemczech ale nie wydaje mi sie chyba taaaka wersja...
to faktycznie dziwne, wpadnij w niedzielke na litnicho to z checia polukam, OK 14 godzinki

: czw sty 13, 2005 18:14
autor: szorka
a jakieś niepokojące objawy- u mnie też brzęczy i się wyłącza po kilku sek- a czasami brzęczy i nie chce przestać- ale pozatym wzystko OK

: czw sty 13, 2005 22:41
autor: tymian
szorka pisze:a jakieś niepokojące objawy- u mnie też brzęczy i się wyłącza po kilku sek- a czasami brzęczy i nie chce przestać- ale pozatym wzystko OK
Niepokojace objawy? - dzis przestal chodzic na benzynie :grin:

Jak go odpale na zupie to od razu gasnie (przy nagrzanym silniku, nie wiem jak na zimnym jutro rano sie przekonam). Dobrze ze mam LPG :grin:

A to brzeczenie jest w gazniku, a nie w pompie i kiedys tego nie bylo, albo sie wylaczalo, a teraz brzeczy na okraglo na wł zaplonie :grrr:

: pt sty 14, 2005 01:37
autor: Koolas
Borys pisze:to faktycznie dziwne, wpadnij w niedzielke na litnicho to z checia polukam, OK 14 godzinki
postaram sie byc...tez cos sie chetnie dowiem nowego...