[MK2]Wymiana linki predkosciomierza i problem z licznikiem
: czw cze 01, 2006 21:22
Witam
Odkad kupilem swojego golfa liczniz zawyzal mi predkosc o jakies 20 km/h.
jezdzilem z tym do tej pory,ale jakis czas temu cos sie stalo i licznik nie pokazuje mi predkosci (wskazowka caly czas lezy) i nie dziala licznik przebiegu kilometrow.
obstawiam linke predkosciomierza,chce ja wymienic.
nie robilem tego nigdy wiec mam pytanko czy to trudne i co trzeba po kolej zrobic?
wydaje mi sie trzeba wykrecic jedna srubke z miejsca gdzie dochodzi linka i wyjac ja z jednej strony,z drugiej natomiast zdjac licznik i odlaczyc linke od licznika(bo o ile sie orientuje jest na wcisk).potem jakas wyciagnac ta linke przez otwor w karoserii i wlozyc nowa.
tak to sobie wyobrazam...czy moze sa jeszcze jakies inne nieprzewidziane atrakcje?
bo nie wiem czy sie za to brac i czy dam rade
skoro juz wymieniam linke to chcialbym cos zrobic z blednymi wskazaniami licznika predkosci.
jak juz pisalem przeklamania mialem od samego poczatku wiec przyczyny pewnie moga byc rozne.
moze ktos probowal przekrecic licznik i cos skopal ze wskazowka.
a moze ktos zalozyl licznik z innym indeksem predkosci niz powinien.
a moze jeszcze cos innego?
mam Golfa 1,6 beznyna z 90 roku a wiec na jedna wtyczke,zakres do 200 km, indeks 950.
ktos sie moze orintuje czy tak powinno byc?
czytalem juz porade http://vwgolf.pl/porady/licznik.html ale szczerze mowiac nie wiem do konca jak to zrobic
zrozumialem to tak ze rozkladamy licznik tak zeby dostac sie do predkosciomierza(ale jak sie tam dostac zeby niczego nie uszkodzic i zeby potem jakos ten licznik zlozyc)po czym wyciagamy wskazowke i ustawiamy ja tak zeby pokazywala punkt 2 i nie wyjmujac jej przekladamy ja tak zeby opierala sie na bolcu?
czy moze konieczna bedzie wymiana licznika na nowy?
w takim wypadku wolalbym juz jakis z obrotomierzem...
bede wdzieczny za wszystkie sugestie co do wymiany linki i grzebania przy liczniku!
pozdrawiam
Odkad kupilem swojego golfa liczniz zawyzal mi predkosc o jakies 20 km/h.
jezdzilem z tym do tej pory,ale jakis czas temu cos sie stalo i licznik nie pokazuje mi predkosci (wskazowka caly czas lezy) i nie dziala licznik przebiegu kilometrow.
obstawiam linke predkosciomierza,chce ja wymienic.
nie robilem tego nigdy wiec mam pytanko czy to trudne i co trzeba po kolej zrobic?
wydaje mi sie trzeba wykrecic jedna srubke z miejsca gdzie dochodzi linka i wyjac ja z jednej strony,z drugiej natomiast zdjac licznik i odlaczyc linke od licznika(bo o ile sie orientuje jest na wcisk).potem jakas wyciagnac ta linke przez otwor w karoserii i wlozyc nowa.
tak to sobie wyobrazam...czy moze sa jeszcze jakies inne nieprzewidziane atrakcje?
bo nie wiem czy sie za to brac i czy dam rade
skoro juz wymieniam linke to chcialbym cos zrobic z blednymi wskazaniami licznika predkosci.
jak juz pisalem przeklamania mialem od samego poczatku wiec przyczyny pewnie moga byc rozne.
moze ktos probowal przekrecic licznik i cos skopal ze wskazowka.
a moze ktos zalozyl licznik z innym indeksem predkosci niz powinien.
a moze jeszcze cos innego?
mam Golfa 1,6 beznyna z 90 roku a wiec na jedna wtyczke,zakres do 200 km, indeks 950.
ktos sie moze orintuje czy tak powinno byc?
czytalem juz porade http://vwgolf.pl/porady/licznik.html ale szczerze mowiac nie wiem do konca jak to zrobic
zrozumialem to tak ze rozkladamy licznik tak zeby dostac sie do predkosciomierza(ale jak sie tam dostac zeby niczego nie uszkodzic i zeby potem jakos ten licznik zlozyc)po czym wyciagamy wskazowke i ustawiamy ja tak zeby pokazywala punkt 2 i nie wyjmujac jej przekladamy ja tak zeby opierala sie na bolcu?
czy moze konieczna bedzie wymiana licznika na nowy?
w takim wypadku wolalbym juz jakis z obrotomierzem...
bede wdzieczny za wszystkie sugestie co do wymiany linki i grzebania przy liczniku!
pozdrawiam