Forum.VWGolf.pl

Mam golfa kombi III variant TD 2,0l sprowadzonego z niemiec na okropnie niskim zawieszeniu sportowym. Amortyzatory regulowane żółte z fioletowymi obręczami, nie pamiętam dokładnie firmy ale chyba RW (napewno dwuliterowa nazwa).
Dwie osoby w miarę znające sie na rzeczy powiedziały mi że nie pomoże kręcenie amortyzatorów bo mi podniesie przód max 2 cm a sprężyny będoą wtedy okropnie twarde. Zato panowie którzy zakładali mi gaz, stwierdzili że dadzą radę podnieść nawet o 4 cm. Osobiście 4-5 cm w zupełności by mnie satysfakcjonowało, ale nie jestem pewny czy nie chcą ze mnie zedrzeć kasy.
Co robić- zamawiać nowe amortyzatory zwykłe od golfa zwykłego (nie kombi) i zamienić; czy próbować kręcić sportowe. Szkoda mi trochę zamieniać tych żółtych bo mają podobno świetne wyniki na testach i wogóle w necie nówki kosztują 5 tys.
Mam kropny dylemat, będę wdzięczny za podpowiedź!

Po pierwsze to masz TD czy 2.0? Po drugie ja mam zawieche standardowa z wynikiem 80% (gazowe) Pokaz fotki jak auto siedzi, moge sie zamienic jak cos. Czy przod siedzi nizej od tylu?

Pozdro
Gitner

ja tez sie zamienie jesli to gwint

Panowie kolega Flipper nie pisze pastu pt"Kto chce się zamienić" tylko poradxcie nie zachowujcie się jak sępy.
Flipper moja rada poszukaj jakie masz dokładnie zawieszenie i się popytaj w jakimś wyspecjalizowanym sklepie lub serwisie.

Ech Fibolek sie czepiasz.. a co uwazasz ze propozycja zamiany na zawieche jego satysfakcjonujaca (nie mowie ze od razu moja) to nie pomoc skoro zle sie jemu jezdzi tak nisko?

Pozdro
Gitner

wrzuc gumy pod sprezyny i bedzie dyl

z opisu wynika, że masz gwinta (czyli zawieszenie z płynną regulacją wysokości) firmy KW, jest to bardzo dobry produkt możesz spokojnie podnieść auto kręcąc tą dolną nakrętką, pod warunkiem że nie będzie zapieczona i dasz radę ją ruszyć, bo często zdarza się że niestety nie da rady

ogólnie takie zawieszenie w najwyższym położeniu będzie o ok 25-40mm niższe niż zawieszenie standardowe