Strona 1 z 1

Alarm a światła stopu

: ndz maja 28, 2006 09:12
autor: blachy
Witam, przed wczoraj zakładano mi centralny z alarmem. Niby wszystko ok, jednak wczoraj wieczorem przypadkowo odkryłem że nie świecą mi światła stopu. Co mogli spierniczyć? Dziś niedziela i ich nie pogonię aby naprawiali, a samochód potrzebny. Na elektryce się za bardzo nie znam, stąd moje pytanie? Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdro

: ndz maja 28, 2006 09:19
autor: mortas
-sprawdź bezpiecznik,
-zanurkuj w pedały i spójrz nad pedał hamulca. Tam jest włącznik moze przy grzebaniu rozpieli wtyczkę przypadkowo,
-zajżyj do tylnych świateł i sprawdź żarówki

Tyle mi przyszło na myśl.

: ndz maja 28, 2006 09:33
autor: blachy
mortas pisze:-sprawdź bezpiecznik,
-zanurkuj w pedały i spójrz nad pedał hamulca. Tam jest włącznik moze przy grzebaniu rozpieli wtyczkę przypadkowo,
-zajżyj do tylnych świateł i sprawdź żarówki
Wielkie dzięki, będę szukał. Żaróweczki chyba ok, bo wszystkie 3 światełka świeciły a teraż żadno...

: ndz maja 28, 2006 12:26
autor: M@rcus
Siema, a jeśli załączysz alarm to mrugają Ci kierunki czy światła? bo może wpieli się w nie ten kabel, ale najpierw sprawdz bezpieczniki, i tak jak kolega powiedział czujnik przy pedale, chyba ,że gdzieś zwarcie zrobili i lipa... najlepiej miernik w rączki i zobaczysz czy jest prąd :)

: ndz maja 28, 2006 13:22
autor: blachy
Niestety dalej lipa :(
Wymienilem bezpiecznik nr 20 od swiatel stopu i dalej nic. Miernikiem sprawdzilem przycisk nad pedalem hamulca i dziala poprawnie. W bagazniku tez wszystko wydaje sie byc OK.
Przy wlaczaniu/wylaczaniu alarmu migaja kierunki, ktore normalnie dzialaja poprawnie. Zreszta wszystkie swiatla oprocz stopow dzialaja OK.
Jutro jade do majstrow niech naprawiaja.
Chyba ze macie jeszcze jakies koncpecje...

: ndz maja 28, 2006 13:48
autor: Paweł Marek
blachy pisze:Chyba ze macie jeszcze jakies koncpecje.
mógł przeciąc kabel plusowy czerwono-żółty (przed włacznikiem stopu) i wziąć stąd zasilanie do alarmu. A może tylko wtyczka wypadła.

: ndz maja 28, 2006 16:02
autor: blachy
Paweł Marek pisze:
blachy pisze:Chyba ze macie jeszcze jakies koncpecje.
mógł przeciąc kabel plusowy czerwono-żółty (przed włacznikiem stopu) i wziąć stąd zasilanie do alarmu. A może tylko wtyczka wypadła.
Przy włączniku nad pedałem napięcie było, więc włącznik raczej działa. Odnośnie wtyczki, to o którą chodzi? Ta w bagażniku jest na miejscu.

: ndz maja 28, 2006 16:35
autor: BeBe_1
Jeżeli do wyłącznika stopu napiecie dochodzi i wychodzi to sprawdź napięcie :
1. Wtyczka E pin 3 w skrzynce przekaźników(czerwono-czarny)
2. Wtyczka K pin 4 w skrzyncze przekaźników(czarno-czerwony)
3. Powinno być na lampie (czarno-czerwony)

: ndz maja 28, 2006 16:39
autor: Paweł Marek
BeBe_1 pisze:Jeżeli do wyłącznika stopu napiecie dochodzi i wychodzi to sprawdź napięcie :
1. Wtyczka E pin 3 w skrzynce przekaźników(czerwono-czarny)
2. Wtyczka K pin 4 w skrzyncze przekaźników(czarno-czerwony)
3. Powinno być na lampie (czarno-czerwony)
Trzeba by dodać że napięcie tam pojawia się dopiero po wciśnięciu hamulca

: ndz maja 28, 2006 16:45
autor: BeBe_1
Tak. Myślę,że podczas montażu alarmu poluzowały się wtyczki w skrzynce.

: pn maja 29, 2006 10:27
autor: blachy
No i jaja jak berety...
Jade dzisiaj do gościa co zakładał alarmik z centralnym. Przekręcam kluczyk, naciskam hamulec a on do mnie że świeci. Zgłupiałem. Posadziłem go on naciska i rzeczywiście świeci... No i zgłupiałem... Nic nie zrobił bo działa. Podociskał mi tylko wszystko na moją prośbę i tyle. Mówił, że w ogóle nie tykali się tego obwodu...
No i co Wy na to. Sprawdziłem już wszystkie możliwe kombinacje z innymi światłami, radiem i zawsze świeci. A wczoraj nic. Samo się naprawiło przez noc czy jak? Najgorsze, że może to się zdarzyć ponownie, w najmniej oczekiwanym momencie.