Forum.VWGolf.pl

witam . mam problem z cieknącą chłodnicą. znacie moze jakies dobre kleje do klejenia plastiku,próbowałem żywicą, ale puszcza. jest pęknięta przy wejściu górnego węza.

sprobuj tego dwuskladnikowego-nie pamietam jak sie nazywa
ale nie wiem czy on pomorze

jest specjalny klej do aluminium sory ale nie pamietam nazwy ale szukaj znajdziesz napewno tylko niech ci do głowy nie przychodzi sypanie preparatu do chłodnicy celem uszczelnienia

klejem to nie polecam, mozesz sprobowac zgrzac miesce pekniecia lutownica, sposc plyn i rozgrzej dobrze meijsce pekniecia lutowncia a nastepnie nalej troche towrzywa npo z doniczki, jak zrob9sz umiejetnie to powinno trzymac, inaczej nowa chlodnica koszt w sumei nei wielki

jeszcze jedno pamiętam kumpel miał coś podobnego usterkę przesmarował DISTALEM dość gruba warstwą i spoko jest to twardy i mocny klej na bazie żywicy

Kumlowi kleiłem chłodniczkę do mk3 1,6 po wypadku,strzaskana ale spróbowalismy.Na początek dobrze oczyszczona i zmyta denaturatem.Następnie klej cyjanoakrylowy uniflex po jednej stronie szczeliny i mocno docisnięte na 12 godzin.Potem klej epoksydowy dwuskładnikowy BISON do +80 stopni C, na to na mokro mata z włókna szklanego i na wierzch BISON. Trzyma już prawie rok - polecam.O mnie w mk2 taka sama łata - żadnych wycieków.Pozdrawiam

Ja widziałem jak Mc Gyver skleił chłodnice jajkiem :PP

Moim zdaniem nie opłaca się żadne sklejanie chłodnic lepiej jest odżałowac troche pieniedzy i jestes w 100% pewny że na trasie ci nie bedzie ciekła,a jakies klejenia to wiecej zabawy i nie ma gwarancji czy sie uda.Koszt nowej chłodnicy do golfa 2 generacji to około 140,150zł wiec nie dużo.
Tu masz link nowej chłodnicy:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=104681423
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=105513445

minko3 pisze: to około 140,150zł wiec nie dużo.

no tak. Całkiem malutko. jakieś 5 do 10% ceny auta. Jak to nie jest na połączeniu plastyku z radiatorem tylko pęknięcie w obrębie samego plastyku to jak najbardziej do klejenia. Zreszta są od tego zakłady. Ja za klejenie takiego pęknięcia po stłuczce zapłaciłem 20 złotych. Pięć lat chłodnica była szczelna, aż w końcu zerdzewiała na łączeniach

Jak mi sie wyjscie na wezyk od zbiornicznka urwało na chłodnicy to dałem do naprawy i wyniosło mnie to 30 zł. Trzyma do dzisiaj czyli jakieś 2 lata

To_mas pisze:Mc Gyver skleił chłodnice jajkiem

Swoim