MK [III] - ŚWIECE???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
MK [III] - ŚWIECE???
Witam
Dzis kolejny problem z cyklu "coś się zjeb...ło". Otóż mój golfik ostatnio coiś się dławi. Najpierw kiedy przerzucałem z 3 na 4 były szarpnięcia, a teraz zaczął szarpać prawqie na karzdym biegu. Dzieje się tak tylko do 1500 obrotów góra do 2000. Póxniej wszystko wraca do normy. Jak stoi na jałowym to obroty zaczynajął starsznie falować i mam wrażenie, że zaraz zgaśnie. Po prostu się dusi, a silnik chodzi nierówno. Na początku myślełem, że chodzi o benzyne bo mam tylko orlen w okolicy , ale ostatnio słyszałem, że to może byc problem ze świecami. Kable, kopółkę, palec, cewkę i świece wymieniałem 7 tys temu. To możeliwe że na świece (bosch) porzyszedł już czas?
Jeśli to nie świece to co to może być?
Dziś jak jeździłem już jest wszystko w porządku. Sam już nie wiem.
A i mam takie wrażenie, że silnik wkręca sie na obroty, ale auto sie nie zbiera. Tak jakbym ciągnął jakieś 2 tony za sobą.
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
Dzis kolejny problem z cyklu "coś się zjeb...ło". Otóż mój golfik ostatnio coiś się dławi. Najpierw kiedy przerzucałem z 3 na 4 były szarpnięcia, a teraz zaczął szarpać prawqie na karzdym biegu. Dzieje się tak tylko do 1500 obrotów góra do 2000. Póxniej wszystko wraca do normy. Jak stoi na jałowym to obroty zaczynajął starsznie falować i mam wrażenie, że zaraz zgaśnie. Po prostu się dusi, a silnik chodzi nierówno. Na początku myślełem, że chodzi o benzyne bo mam tylko orlen w okolicy , ale ostatnio słyszałem, że to może byc problem ze świecami. Kable, kopółkę, palec, cewkę i świece wymieniałem 7 tys temu. To możeliwe że na świece (bosch) porzyszedł już czas?
Jeśli to nie świece to co to może być?
Dziś jak jeździłem już jest wszystko w porządku. Sam już nie wiem.
A i mam takie wrażenie, że silnik wkręca sie na obroty, ale auto sie nie zbiera. Tak jakbym ciągnął jakieś 2 tony za sobą.
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
Kurcze ja byłem popatrzec na swoje świeczki. Jak je wykręciłem to dwie z nich były mokre w czymś takim brunatnym czy czarnym - juz nie wiem. Tak jakby w jakimś oleju kurde. Mokre były dwie świece z lewej strony. Na dwóch z prawej strony raczej nie. Nie wiem czy świece maja być wilgotne czy cholera jakas uszczelka mi poszła ?
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
Ten brud na świecach powstaje na skutek "uszlachetniaczy' których dodają na stacjach nie zdajecie sobie sprawy co oni potrafią dolać Powiem Ci tak jazda poniżej 2000 obrotów to niezbyt rozsądne dla silnika a że szarpie to może być od złego paliwa złych świec albo zapłon może być ustawiony trszkę zbyt pózno
Nie wymieniaj świec tylko je wyczysc i pojeździ troche a potem znów wykręć i zobacz co się dzieje czy masz założone świece zalecane do twojego VW?
Nie wymieniaj świec tylko je wyczysc i pojeździ troche a potem znów wykręć i zobacz co się dzieje czy masz założone świece zalecane do twojego VW?
Jeszcze raz zapytam. Dlaczego dwie świece były mokre. Na gwincie jak je wykręcałem znajdował się albo jakiś olej, albo nie wiem co. To coś skądś musiało się tam wziąść, tylko skąd? . Mam gdzies jakiś wyciek czy co?
A wracając do meritum - co może powodowac takie szarpanie na wszystkich biegach. Tak jakby mi się dławił, no i mam wrażenie, że nie ma mocy. Mimo, że wkręca się na obroty to jedzie się jakoś ociężale, jak z przyczepa piachu.
pozdrawiam
[ Dodano: Pią Maj 26, 2006 22:49 ]
To co pomoże ktoś?
A wracając do meritum - co może powodowac takie szarpanie na wszystkich biegach. Tak jakby mi się dławił, no i mam wrażenie, że nie ma mocy. Mimo, że wkręca się na obroty to jedzie się jakoś ociężale, jak z przyczepa piachu.
pozdrawiam
[ Dodano: Pią Maj 26, 2006 22:49 ]
To co pomoże ktoś?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 275 gości