Strona 1 z 2

Jaką instalację gazową założyć do automatu z gaźnikiem 2EE ?

: wt sty 11, 2005 02:36
autor: Alberto
Witam

Chcę założyć gaz do golfa II automat z silnikiem PN - czyli z gaźnikiem 2EE . Jaką instalację gazową polecacie ? Taką jak do monowtrysku czy zwykłą do gaźników. Na której będzie lepiej chodził i mniej palił ?

: wt sty 11, 2005 14:49
autor: igor002
TEORETYCZNIE POWINNA BYC TAKA Z KOMPEM CZYLI PODOBNA JAK DO MONOTRYSKU BO JEST KOMP LAMBDA KAT ITP. ALE JAK DASZ ZWYKŁĄ INSTALKE TO SIE NIC NIE STANIE, TYLE ZE TROCHE TO NIEZGODNE Z PRZEPISAMI I SPALINY BĘDĄ WIĘKSZE, ALE JAK DASZ W ŁAPE TO PRZEJDZIE TESTY.
TEORETYCZNIE TO NA MONOTRYSKU JAK DASZ INSTALKE OD GAZNIKOWCA ZWYKŁĄ TO TEŻ BEDZIE CHODZIŁ...


jA BEDE DAWAŁ TAKA INSTALKE Z KOMPEM I NIEMA BOLA ZEBYM DAŁ INNĄ BO JAK CHCE MIEĆ TAK ZEBY BYŁO DOBRZE I DZIAŁAŁO TROCHE I NIE WALIŁ SIE CO CHWILE PRZEPŁYWOMIERZ ITP TO TAKA MUSI BYĆ. POZDRO

: wt sty 11, 2005 19:38
autor: 79Adam79
O co chodzi z tymi instalkami?? Jak ja zakładałem w jednym z zakładów ELPIGAZu to powiedzieli że zwykła instalka bo to jest gaźnik, chciałbym coś więcej na ten temat się dowiedzieć póki mam jeszce gwarancje a w razie co to moge te pare setek za kompa i silniczek krokowy dołożyć. A jak w takim razie wygląda przełaczenie na gaz przecież benzyne trzeba z gaźnika wypalić,z kąd komp będzie wiedział że benzyna wypalona i na gaz maprzełączyć???Mi się wydaje że komp od razu na gaz przełączy i co wtedy z niewypaona benzyną??
A może ma ktoś instalke gazu II generacji w takim gaźniku??
:kac:

: śr sty 12, 2005 12:00
autor: igor002
właśnie ma ktos taka instalke? bo to w sumie wazne:| ja mam takie info jak powiedziałem, pytałem w kilku warsztatach zakładajacych i w stacjach diagnostycznych jak to ma być i tak mnie poinformowali w zasadzie wszyscy, tylko kaziu i spółka powiedzieli ze dadzą zwykłą instalke i tyle.

wydaje mi sie ze komp musi sterować obrotami silnika itp na tym gazie jak jest lambda itp, a benz to fakt, musi sie wypalić.

: śr sty 12, 2005 18:55
autor: Demoonek
qestion: Co mozecie mi powiedziec na temat butli w kolo a stosunek diagnostow na przegladzie do tego - ponoc moga nie przepuscic z taka butla. W warsztacie LOVATO pwoiedzieli mi ze bak w golfie jest tak wyprofilowany ze kolo wchodzi wrecz do niego a potrzeba zrobic jakis przelot do wentylacji jakiejs smiesznej komory ktora jest w butli, i technicznie nie da sie tego wykonacnie chyba, ze dziura w baku :o tak wiec moga olac zrobienie przelotow ale wtedy na przegladzie mnie moga uwalic wiecie cos na ten temat?

: śr sty 12, 2005 22:53
autor: 79Adam79
chyba jednak nikt nie ma przy tym silniku(gaźniku) instalki II generacji,za kilka dni będe jechał na 2 przegląd(gwarancyjny) instalki to się zapytam jednego z pracowników-wiem że gościu jest kumaty w tych sprawach bo nie raz widziałem go w akcji przy problemach z elektroniką i wiem tez że on jeździ zaporożcem(chłodzony powietrzem) na gaz-jego własny wymysł i przeglądy przechodzi i psy się nie burzą w trakcie kontroli,chociaż z drugiej strony myślę sobie że w dzisiejszych czasach to od razu jego szef wciskał by mi II generację do tego silnika(wiadomo ja płacę kilkaset zł wiecej a on z tego ma ze 20%) :bigok:

: czw sty 13, 2005 00:21
autor: modny
Demoonek pisze:qestion: Co mozecie mi powiedziec na temat butli w kolo a stosunek diagnostow na przegladzie do tego - ponoc moga nie przepuscic z taka butla. W warsztacie LOVATO pwoiedzieli mi ze bak w golfie jest tak wyprofilowany ze kolo wchodzi wrecz do niego a potrzeba zrobic jakis przelot do wentylacji jakiejs smiesznej komory ktora jest w butli, i technicznie nie da sie tego wykonacnie chyba, ze dziura w baku :o tak wiec moga olac zrobienie przelotow ale wtedy na przegladzie mnie moga uwalic wiecie cos na ten temat?
A do ktorego golfa chcesz to zakladac?
Ja u siebie w mk3 mam butle w kolo i wszystko jest na swoim miejsciu.

: czw sty 13, 2005 00:27
autor: modny
79Adam79 pisze:O co chodzi z tymi instalkami?? Jak ja zakładałem w jednym z zakładów ELPIGAZu to powiedzieli że zwykła instalka bo to jest gaźnik, chciałbym coś więcej na ten temat się dowiedzieć póki mam jeszce gwarancje a w razie co to moge te pare setek za kompa i silniczek krokowy dołożyć. A jak w takim razie wygląda przełaczenie na gaz przecież benzyne trzeba z gaźnika wypalić,z kąd komp będzie wiedział że benzyna wypalona i na gaz maprzełączyć???Mi się wydaje że komp od razu na gaz przełączy i co wtedy z niewypaona benzyną??
A może ma ktoś instalke gazu II generacji w takim gaźniku??
:kac:
A jak ci sie sprawuje ta instalka ELPIGAZ? :)
Ja po roku wywalilem z hukiem reduktor bo juz mialem go serdecznie dosyc a regeneracja kosztowala by tyle co nowy LOVATO i wszystko chodzi teraz elegancko. Znajomy na LOVATO juz prawie 2 lata jezdzi bez zadnej ingerencji.

: czw sty 13, 2005 09:49
autor: Koolas
ja mam Igeneracje i narazie nic sie nie dzieje...u mnie nie ma lambdy jest tylko kat.(juz niedlugo ;) )
nie wiem jak to by bylo przy IIgeneracji z przełączaniem zasilania przeciez ona sie przełącza przy 3000 RPM wiec jak benza bedzie niewypalona to komp tez przełączy... :(
a butle mam w miejscu na dojazdowke (poj. butli to 48 l.) - owszem butla wystaje z wnęki ale 30 l. tez by wystawala a w 30 wchodzi max. 26-27 litrow wiec przy mojej jezdzie tankowanie co 200km co psychicznie moze czlowieka wykonczyc ;)
a mam plan zagospodarowania powstałej luki pod sprzęt audio...czas pokaze co z tego wyjdzie :)

: czw sty 13, 2005 23:18
autor: 79Adam79
Instalka sprawuje sie bardzo dobrze,nie mam zadnych zastrzezeń ,autko pali 10 w mieście a na trasie 8 litrów LPG,na benzynie chodzi cienko,często gaśnie i spadają obroty(faluja) ale na gazie chodzi równo i ma niezłe przyspieszenie a benzynki uzywam tylkko do odpalenia w niskich temperaturach i co dziwne na ssaniu chodzi dobrze,nie wiem może komp łapie błędy na gazie i przy benzynce się to ujawnia,ale wiem ze gaz to gaz i zawsze taniej się jeździ nawet jak przyjdzie silnik remontować po np.100.00 km to i tak w porównaniu jazdy na benzynce to śą małe koszty.
Każdego benzyniaka gazowałem i nigdy nie miałem większych problemów z gazem. :pub:

: czw sty 13, 2005 23:45
autor: tymian
a ja mam instalke I generacji w swoim golfie 1,6PN i mam same problemy z LPG :(

: czw sty 13, 2005 23:58
autor: 79Adam79
tymian pisze:a ja mam instalke I generacji w swoim golfie 1,6PN i mam same problemy z LPG :(
Kiedyś zakładałem instalke do volvo 340 i szukałem jak najtańszego zakładu montujacego gaz-założyli gaz dosyć szybko,chodziło autko bardzo ładnie ale tylko na wolnych obrotach na luzie,na postoju, pomyślałem wtedy że tak ma być bo wkońcu to gaz i może inaczej silnik pracować, ale przy jeździe po mieście nie miał mocy wogóle był bardzo słaby,często gasł itd,itp a co sie okazało to był źle dobrany mikser(jakiś od forda)opierał się sprężyną od pokrywy filtra aż sie szpilki pourywały (trzymające pokrywę filtra) i zasysał lewe powietrze no to mi wykombinowali-gąbka w dolot żeby mniej powietrza szło i to się sprawdziło ale na krótką metę bo zasysał wraz z lewym powitrzem syf i na benzynie źle chodził bo dysze w gaźniku były pozapychane,więc przy zakładaniu gazu do golfa znalazłem renomowany zakład i mam spokój (chociaż gdzie indziej bym zapłacił za instalke I generacji około 1100 zł to zapłaciłem 1600 i mam świety spokój) :food:

: pt sty 14, 2005 17:54
autor: tymian
79Adam79 pisze:
tymian pisze:a ja mam instalke I generacji w swoim golfie 1,6PN i mam same problemy z LPG :(
Kiedyś zakładałem instalke do volvo 340 i szukałem jak najtańszego zakładu montujacego gaz-założyli gaz dosyć szybko,chodziło autko bardzo ładnie ale tylko na wolnych obrotach na luzie,na postoju, pomyślałem wtedy że tak ma być bo wkońcu to gaz i może inaczej silnik pracować, ale przy jeździe po mieście nie miał mocy wogóle był bardzo słaby,często gasł itd,itp a co sie okazało to był źle dobrany mikser(jakiś od forda)opierał się sprężyną od pokrywy filtra aż sie szpilki pourywały (trzymające pokrywę filtra) i zasysał lewe powietrze no to mi wykombinowali-gąbka w dolot żeby mniej powietrza szło i to się sprawdziło ale na krótką metę bo zasysał wraz z lewym powitrzem syf i na benzynie źle chodził bo dysze w gaźniku były pozapychane,więc przy zakładaniu gazu do golfa znalazłem renomowany zakład i mam spokój (chociaż gdzie indziej bym zapłacił za instalke I generacji około 1100 zł to zapłaciłem 1600 i mam świety spokój) :food:
Świete slowa!! Dokladnie wszystko sie zgadza z tym co teraz przezywam! Juz mialem wymieniany reduktor na gwarancji ale to nic nie pomoglo. Pozostaje mi chyba tylko oddac ta instalacje niech sobie ja w d.. wsadza.
...i wcale nie szukalem najtanszego zakladu (1300zl) po prostu zle trafilem (firma ktora kiedys byla dobra spadla na psy!)

: pt sty 14, 2005 18:54
autor: 79Adam79
Tymian A może masz nieszczelna podstawę gaźnika i zasysa za dużo powietrza?? Gaźnik nie lata jak ręką poruszasz obudowę filtra(jakiś minimalny luz powinien,przynajmniej u mnie jest,ale wszystko wporzo) .U mnie na mikserze jest napisane pierburg-stąd wiem że mikser dobrze jest dobrany-spróbuj przytkać troche dolot powietrza do gaźnika i zobacz czy bedzie lepiej,jeśli tak to znaczy że lewe powietrze bieże.