Forum.VWGolf.pl

Witam.
Chcialem prosić o POMOC, może spotkal ktoś sie z takim problemem, albo wie co to możebyć.
Jak ruszam moim Golfem na I powoli i jak już praie chce ruszyc (koła ruszą z miejsca) to wtedy wyczuwalna jest jakby przerwa w napędzaniu kół i pochwili nastepuje załapanie i już jedzie dobrze. Do tyłu też to wystepuje. czekam na jakieś propozycje rozwiązania problemu.

Pozdrawiam

A obroty silnika rosną wtedy normalnie?

Masz zamontowany gaz?

a nie slizga ci potem sprzeglo - objaw podobny do peknietej sprezyny w docisku

możliwe, że poduszka pod silnikiem jest już wykończona

Witam.
Tak mam zainstalowany gaz, ale na pliwie też jest to odczuwalne ale w trochę mniejszym stopniu. Sprzęgło mi się nie ślizga, ostatnio nawet wymieniłem tarczę na SACHS. Poduszkę pod skrzynią tez wymieniłem jakies 2 miech temu. Jedyne to jak ruszam powoli i mam gdziej obroty 1200 i zaczyna ruszać i łapię tą dziurę to wtedy obroty spadają do 900.
Dodam też ze jak ruszam i przysprzęglę go długo i dam więcej gazu to objaw nie wystepuję.

u mnie co s podobnego jest u kolesia w jettcie w sumie tez tylko u niego tez wystepuje do przodu i tylu a u mnie tylko do przodu , z tego co sprawdzalem to jest luz na zewnetrznych przegubach i stawiam na to a jesli nie to to podejrzewam poduszki gumowe od kolumn przednich

ja tez miałem taki przypadek. Wymieniłem poduszki silnika i wszytko gra. pozdr....