Forum.VWGolf.pl

Witam !!!!

Mam taki mały problem otóż w włożeniu kluczyka do zamka w tylnej klapie mojej kochanej ''dwójki" nie moge go przekrecić nie pomaga nawet ruszanie kluczyka na boki dodam że jest to niedamno wykonany kluczyk-kopia ale do tej pory działał normalnie dodam że orginalny kluczyk też nie działa . Smarowanie nic nie daje... co mam robic

Rozebrać zamek, wyciągnąć wkładkę, umyć ją w ropie albo benzynie. Obejrzeć, pewnie zapadki się zapiekły, pogięłły (może ktoś się włamywał). Zapadki zapieczone można rozruszać, każdą wyciągnąć (uwaga na miniaturowe sprężynki), poskładać z powrotem. Uważająć na ich kolejniość bo kluczyk nie bedzie pasował. Jeśli ktoreś są złamane to dobrać od innego zamka takie same, a jeśli np tylko jedna to można wywalić. Oczywiście wtedy większe jest ryzyko że złodziej dobierze kluczyk

ja za to zaplacilem 20zl i nie bawilbym sie w to samemu bo zawsze mozna cos spierd..c. a tylne zamki sa narazone na brod najbardziej.afacet pod punktem dorabiania kluczy nawet sam mi go wyciagnol(choc nie musial)bo ja samemu chcialem

Ale jak kupie druga wkładkę to juz będę miał dwa kluczyki a mi zależy na jednym do wszystkiego....

Jak sie czujesz na siłach to rob sam. Nie po to jest forum żeby odsyłać wszystkich ze wszystkim do fachowców. Robota jest prościutka tylko elementy są drobne. Więc sprawność manualna i dobre oczy sa potrzebne.

nie kupuj stara ci bezproblemowo naprawi a jesli powie ze nie to spadaj do innego punktu