Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich

Niedawno wymieniłem olej w moim golfie, silnik ABU, a teraz zauważyłem, że ubyło mi płynu chłodzącego w zbiorniczku wyrównawczym ( od normalnego stanu do samego dołu), jednocześnie nieznacznie podniósł sie poziom oleju. Za dwa tygodnie daje auto do mechanika, ale mam pytanie, czy muszę też wymienić olej w silniku, czy ten płyn może zaszkodzić??
I jeszcze jedno, czy tzw. masełko pod korkiem oleju powinno być zawsze, bo u mnie nie ma?
Dzięki za odpowiedź

Tak plyn chlodniczy zaszkodzi i to bardzo poniewarz oobnirza temperatore wrzenia oleju i zanirza wlasciwosci smarne oleju . maselko powinno sie pojawic ale nie zawsze. Mialem otatnio taki przypadek ze sie nie pokazalo Pozdro

Wojtasss pisze:jednocześnie nieznacznie podniósł sie poziom oleju

To równie dobrze mógł być błąd paralaksy, a równie dobrze np uszczelka pod głowica walnęła. Napisz ile tego płynu Ci ubyło i dokładnie pooglądaj czy gdzieś nie ma wycieków (np ja mam taki z chłodnicy którego ciężko zobaczyć ) albo gdzieś biało-zielonkawego osadu po płynie chłodzącym.

Wojtasss pisze:czy ten płyn może zaszkodzić??

O ile faktycznie jest w oleju to jak najbardziej może zaszkodzić

Problem w tym, ze pół silnika mam w oleju, bo do wymiany mam oringi na wałku (dlatego daje fure do mechanika, jest dobry no ale trzeba sie umówić wcześniej), dlatego też ciężko mi okreslić czy płyn gdzies nie wyciekł. Chłodnicę już sprawdzałem ( na chodzie też) i wygląda dobrze. płynu ubyło tak jak napisałem od normalnego poziomu do dna zbiornika, jak odkręce korek, to jeszcze go widać, ale bąbelki nie lecą

ak odkręce korek, to jeszcze go widać, ale bąbelki nie lecą

to nei zonacza ze niepadla uszczelka, moze byc wywalona miedzy kanalami wodnym a olejowym
Jak najbardziej wymiana oleju po wymainie uszczelki jest zalecana a wrecz konieczna bo przeciez przy czyszczeniu powierzchni bloku zawsze sie jakeis syfy dostana, ale w koncu to Twoje auto i jak sie dba tak sie ma
pozdro

Wojtasss pisze:płynu ubyło tak jak napisałem od normalnego poziomu do dna zbiornika

No to sporo. Wersja optymistyczna - pęknięta uszczekla pod głowicą. Wersja pesymistyczna - bęknięty blok silnika...
Wyczyść silnik z oleju i wtedy pooglądaj za wyciekami, bo może jednak jakiś wyciek

jeszcze jest wersja pośrednia, pęknięta głowica...ale nie straszmy go, trza posprawdzać wszystko

Spoko nie straszcie kolegi. Ja miałem podobny problem wymieniałem płyn i po tygodniu mi go ubyło. Jednak dolałem jeszcze raz i teraz juz trzyma poziom. Troszke to dziwne ze nie ma masła na korku i bagnecie. Być moze wyciek jest gdzie indziej. jak masz cały silnik w oleju to mozna szukac i szukać. Poza tym jak dajesz auto do mechanika to wymien olej odrazu

Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedzi, ostastnie pytanie, ile bedzie mnie kosztowała wymiana uszczelki pod głowicą, ktoś wie??

HEHE MAM PODOBNY PROBLEM TYLKO ZE W OLEJU ZAMIAST PLYNU TO PAQLIWO JEST WŁAŚNIE MAM AUTO U MECHANIKA I JUTRO BEDE WIEDZIAŁ CO JEST ALE TEŻ MNIE STRASZYLI ZE TO COS Z KOMPRESJĄ PĘKNIĘTA GŁOWICA USZCZELKA POD GŁOWICĄ I CZA BĘDZIE AUTO SPRZEDAWAĆ TERAZ SIE MODLE ZEBY TO NIC POWAZNEGO NIE BYLO JUTRO SIE DOWIEM A RACZEJ JUZ DZISIAJ BO PO PÓŁNOCY

Wojtasss, za sama robocizne mechanior nie powinienem wziasc wiecej jak 150 zl, ale to cena samego zdjecia i zalozenia.Do tego dochodzi jeszcze cena uszczelek,srub plus ewentualne planowanie jesli bedzie taka potrzeba( ok 50zl)
Jak jush glowica bedzie zdjeta warto wymienic uszczelniacze jesli nei byly wymieniane, dotrzec gniazda, wymienic uszczleki pod kolektorami
Ja w swoim RF zamknalem sie w 200 PLN ale robilem sam i nie planowalem bo nie trzeba bylo.
pozdro