Forum.VWGolf.pl

Witam Panów
Nie znalazłem wątku na ten temat więc piszę tutaj, golfa II (rocznik 1985) mam od miesiąca i jeszcze nie jestem biegły w awariach i problemach z nim
Zdjęcie mojego mk II
Mam problem z niedziałającymi światłami, wyjaśniam o co chodzi:
1. Włączam drogowe - > Świecą pozycyjne
2. Włączam i wyłączam długie -> Świecą drogowe
3. Włączam kierunkowskaz prawy -> Drogowe zmieniają się na pozycyjne
4. Walne mocniej w kierownice -> Drogowe znów zmieniają się na pozycyjne

Utrudnia taki stan rzeczy jazdę w nocy, a nie chce jak palant jeździć bez kierunkowskazów. Pewnie to przełącznik świateł szwankuje (znajduje się pod kierownicą?), w związku z tym mam pytanie, gdzie szukać części (szrot, elektryk?) i w jakiej cenie może ona być i ile może kosztować jego wymiana u elektryka?

Serdecznie pozdrawiam i dziękuje

pewnie masz coś skopane w skrzynce.. ale to też trochę dziwne, bo przekaźniki sa inne do różnych świateł.. np. u mnie przekaźnik 18 jest tylko do długich. bez niego wszystkie inne świecą.. ale skoto u Ciebie też kierunki nie działają, to stawiałbym na przełącznik zespolony (ten przy kierownicy).. na początku może zdejmij kierownicę i zobacz czy wszystko jest tam na swoim miejscu, blaszki nie złamane i nie pogięte itp..

Szczerze mowiac nigdy tego jeszcze nie robiłem odkręcam śruby pod kierownicą, tak?

musisz zdjąć zaślepkę klaksonu.. pod nią jest śruba od kierownicy. jak już zdejmiesz kierownicę, to zobaczysz przełącznik zespolony.. obejrzyj, czy któraś blaszka się nie ułamała, może odpadła i robi jakieś zwarcie.. a wszystkie przełączniki działają ok? tzn.czy "cykają", kiedy przełączasz kierunki?
możesz jeszcze zerknąć na wiązkę kabli pod kierownicą.tam jest wtyczka od kierunkowskazów.. do tego musisz odkręcić właśnie tą osłonę pod kierownicą, o której pisałeś..

tak, tak, przełączniki cykają, wszytsko w dzień jest ok, jak nie właczam świateł drogowych to wszytsko działa idealnie, później wieczorem przy włączonych drogowych włączam kierunkowskaz i nagle myk.. gasną do pozycyjnych. dziś postaram się odkręcic te cholerną kierownice i przebadać to, jeżeli nie dojde do ładu z tym sam, to pewnie udam sie do elektryka.

wydaje mi się,że to będzie coś z tym przełącznikiem, albo kablami do niego.. ponieważ, gdy masz wyłączoną stacyjkę i włączysz któryś kierunkowskaz, to zapalają się właśnie pozycyjne.. tu dzieje się tak samo, tylko przy włączonych światłach.. więc wg mnie może tam być coś źle podpięte..

hmmm moze posprawdzaj czy masa jest dobra,bo z tego co wiem efekt takiej choinki tylko ze w tylnich swiatlach robi sie gdy masy dobrej nie ma...a wiec posprawdzaj wszystkie przylaczenia swiatel,i zajzyj w w skrzynke z przekaznikami,podociskaj moze akurat cos pomoze

pzdr

Tez bym obstawiam ze gdzis sie masa zagubiła w tym całym interesie Posprawdzaj dobrze łaczenia styki itp. Poźniej jak to nic nie da to mozna sie brac za rozkrecanie.

Pozdrawiam