Strona 1 z 1

dymienie z kół

: ndz maja 14, 2006 20:39
autor: rufaj
zadymiło mi sie z przednich chamulcy przy mocnym chamowaniu myslałem ze mi sie coś zapaliło jak była tego przyczyna ? niepowinno sie tak stać

: ndz maja 14, 2006 20:43
autor: c-kozi
lekko ci sie podgrzaly klocki i sie zakopcilo. To zadem powód do niepokoju. Moze calkiem niedawno wymieniales klocki i jeszcze sie nie ulozyly. U mnie ostatnio jak dokonalem zamian to przy pierwszym ostrym chamowaniu to bylo siwo. Zalezy jeszcze od jakosci klocków. Ja osobiscie zawsze uzywam LUKAS-y, są najlepsze.

: ndz maja 14, 2006 20:54
autor: misiek
a skąd wiesz że to było z klocków a nie z opon - czy był pisk opon?
c-kozi pisze:U mnie ostatnio jak dokonalem zamian to przy pierwszym ostrym chamowaniu to bylo siwo
a wiesz że najpierw trzeba klocki zahatrować?, teraz uważaj czy nie gubisz okładzin

: ndz maja 14, 2006 20:59
autor: c-kozi
prosze o opis czynności zwanej HARTOWANIE klocków

: ndz maja 14, 2006 21:05
autor: Duber
c-kozi, przez jakis czas troszke delikatniej wciskac hankiel :) aby sie dotarly.

: ndz maja 14, 2006 21:06
autor: misiek
według instrukcji pdoducenta klocków ---- rozpedzasz auto do 80 km/h i przez 100m hamujesz (cały czas) do 40 km/h, tę czynność należy powtóżyć jeszcze raz ale po ostygnieciu klocków, przez nastepne 200 km unikać gwałtownego hamowania (pomijamy nagłe przypadki)

: ndz maja 14, 2006 21:11
autor: c-kozi
Troche mnie zdziwila nazwa Hartowanie. Dla mnie jest proste i logiczne ze po wymianie jezdzisz normalnie jak normalny kierowca i w ten sposob docieraja sie klocki , a jezeli jakis zajob zaraz po wymianie wsziada i depcze do podlogi to jest to oznaka ze obojetnieczy na nowych czjuz uzywanych klockach jezdzi jak kretyn i w zaden sposob niepodporzadkuje sie zaleceniom producenta. Zwracam honor. Myslalem ze wytoczysz jakąs filozofie. (-:

: ndz maja 14, 2006 21:13
autor: misiek
:pub:
c-kozi pisze:U mnie ostatnio jak dokonalem zamian to przy pierwszym ostrym chamowaniu to bylo siwo
ale przecież napisałeś tak :rolleyes:

[ Dodano: 06-05-14, 21:14 ]
co do nazwy HARTOWANIE to nakiego sformułowania używa producent klocków

: ndz maja 14, 2006 21:16
autor: c-kozi
no tak przeciez nie znasz dnia ani godziny kiedy bedziesz musial ostro deptac. Ja nie pisalem ze to bylo mierwsze hamowanie na tych klockach. Na pisalem ze przy pierwszym ostrym.

[ Dodano: Nie Maj 14, 2006 9:17 pm ]
:kufel: :pub: :pub: :pub:

: ndz maja 14, 2006 21:19
autor: misiek
zgadza się :kufel: :kufel: :kufel:

: ndz maja 14, 2006 23:34
autor: rufaj
klocków niewymieniałem jezdze na nich od kupna ok 6 miesięcy sprawdzałem klocki są dobre mam jeszcze jedno pytanko czy idzie dać tarcze wentylowane??

: pn maja 15, 2006 01:15
autor: daaroo
klocków niewymieniałem jezdze na nich od kupna ok 6 miesięcy sprawdzałem klocki są dobre mam jeszcze jedno pytanko czy idzie dać tarcze wentylowane??
tak
jesli masz na zaciskach napis VW II a z tego co wiem to wiekszosc mk3 miala to zmieniasz tylko tarcze i klocki na ciensze(chyba ze te juz sa wystarczajaca starte aby weszly grubsze tarcze)