Forum.VWGolf.pl

Od jakiegoś czasu lewe koło jakby częściej dobijało na dołkach. Zauważyłem, że auto stoi trochę skosem. Ciśnienie w gumach równe. Czego mogę się spodziewać i na jaką naprawę się nastawić. W lutym na przeglądzie badanie amorków ok. szczególnie bliskich spotkań z dziurami na drodze nie było. Każda sugestia mile widziana

Najbardziej proawdopodone wydaje mi sie ze to jest peknieta sprezyna

jedź na podnośnik, niech mechanior looknie. Jeśli to tylko spręzyna to koszt ok. 100-150 zł. oczywiście zależy jaka to sprężyna.

jedź na podnośnik, niech mechanior looknie. Jeśli to tylko spręzyna to koszt ok. 100-150 zł. oczywiście zależy jaka to sprężyna.

oczywiscie sprezyny najlepiej wymieniac parami

Jeżeli to sprężyna to wymiana obydwu ok. Czy w takim wypadku zostawić stare amortyzatory (jeszcze orginał z 94 r). Niby badanie wyszło dobrze ale na konkretne pytania o ich stan usłyszałem -"...jest w normie." W połowie normy,na począdku normy, pod koniec normy??????????. Mam teraz urlop i chciałbym nad autkiem trochę popracować bo potem do zimy już nie będzie kiedy.

jezeli nie ciekna i sa w dobrym stanie to moga zostac.

trochę już przeżyły, myślę, że jednak wart ozainwestować w nowe

to na 100% sprężyna, też miałem różnicę ok 1 cm, za wymianę i sprężyny zapłaciłem 240 zł, a trzymają się bardzo dobrze (tyle, że twarde)

u mnie jest około centymetra i są to zużyte gumy w wachaczu, tylko że wachacza wyjąć nie umiem ;(