dziwna akcja(spalanie spadlo jestem happy alenie do konca)
: wt maja 09, 2006 16:14
sluchajcie chlopaki potrzebuje dobrej rady
w skrocie
mialem walnieta sonde auto palilo mi 11,5-12l gazu , kupilem nowa, spalila sie po tyg i i tak palil tyle samo , wykrecilem sonde wstawilem srube zeby nie buczalo sonde oddalem do sklepu za miesiac mi maja albo wymienic albo kase oddac
ALEEEEE CO SIE STALO , PO WYKRECENIU SONDY SPALANIE SPADLO DO 9,2 gazu I JESTEM ZAR$%^& HAPPY , jest tylko jeden mankament na benzynie mi strasznie obroty faluja, a na gazie tylko troszke...
troche wiecej
najlepiej bym wzial kase spowrotem i tak jezdzil ale jak przyjda mrozy to zanim mi sie nagrzeje na tyle zeby wrzucic gaz to zwarjuje, macie jakis pomysl co z tym zrobic ????zeby ustabilizowac obr na benz??? i czy brac sonde(150 zl ) czy kase ? czy dolozyc 100 i kupic sonde boscha??? czy wogole jakies inne pomysly , dodam ze wkreca sie na obroty , i zasuwa jak zawsze...
pozdro
w skrocie
mialem walnieta sonde auto palilo mi 11,5-12l gazu , kupilem nowa, spalila sie po tyg i i tak palil tyle samo , wykrecilem sonde wstawilem srube zeby nie buczalo sonde oddalem do sklepu za miesiac mi maja albo wymienic albo kase oddac
ALEEEEE CO SIE STALO , PO WYKRECENIU SONDY SPALANIE SPADLO DO 9,2 gazu I JESTEM ZAR$%^& HAPPY , jest tylko jeden mankament na benzynie mi strasznie obroty faluja, a na gazie tylko troszke...
troche wiecej
najlepiej bym wzial kase spowrotem i tak jezdzil ale jak przyjda mrozy to zanim mi sie nagrzeje na tyle zeby wrzucic gaz to zwarjuje, macie jakis pomysl co z tym zrobic ????zeby ustabilizowac obr na benz??? i czy brac sonde(150 zl ) czy kase ? czy dolozyc 100 i kupic sonde boscha??? czy wogole jakies inne pomysly , dodam ze wkreca sie na obroty , i zasuwa jak zawsze...
pozdro