Forum.VWGolf.pl

po przekręceniu kluczyka pompa zaczyna kręcic jak oszalała i zalewa mi silnik no i oczywiscie nie moge go zapalic, normalnie to powinna zapodać paliwko i odpalałem, a teraz zapodaje cały czas i cały czas i tak dalej...

no kurna nie wiem co robić,

wymieniłem przekażnik pompy i nic, ogólnie podczas jazdy (na LPG) to ten przekaznik sie grzeje strasznie... czy to moze komputer zgłupiał, co przed przednia szyba jest, czujnik cisnienia paliwa ? - nie wiem, POMÓŻCIE BYLE SZYBKO.

GG 61971
lub mejla michal.nowosielski@op.pl

Miałem podobną sytuację. Mechanicy stwierdezili, że padł komp i źle sterował wtryskami. Zrób może taką próbę : przekręć na chwilę kluczyk aby pompka podała paliwo, zdejmij kostkę z wtrysków i zpróbuj zapalić. U mnie w takiej sytuacji silnik na chwilkę "zaskakiwał", spalał paliwo które zostało wpompowane i gasł.

Po wlaczeniu zaplonu pompka powinna przez chwile napompowac uklad wtryskowy i sie wylaczyc, jezeli tak nie jest to uszkodzony jest komputer (zakladam ze przekaznik jest nowy), ewentualnie gazownicy moze cos popierniczyli jak zakladali LPG.