Forum.VWGolf.pl

witam
jestem posiadaczem MKII 1,6 CL 91r
od pewnego czasu podczas dodawania/ ujmowania gazu oraz w czasie jazdy przy zmiane biegu dochodzi mnie odgłos metalicznego piszczenia. trochę to denerwujące więc wszedłem do kanału a kobietę zapędziłem za kierownicę auta ( ryzykując życie ). doszedłe, iż piszczenie dochodzi z łączenia kolektora wtdechowego z rurą prowadzącą do katalizatora.
niestety różne próby uciszenia pisków nic nie dały - łączenie jest zrobione na zasadzie dwóch kielichów ściśniętych sprężynkami, natomiast pomiędzy te kielichy wchodzi dodatkowo pierścień mosiężny. ani oczyszczenie i posmarowanie pierścienia pastą do ukł wydechowych, ani sposmarowanie smarem wysoko temp nie przyniosło skutku.
a te piski są naprawdę wkurzające, i do tego obciach - jakby jechał jakiś star.
Help...

stachmiesz pisze: a kobietę zapędziłem za kierownicę auta ( ryzykując życie

no i ci zepsula:)

A jak wyglada sprawa tego połaczenia czy jest ono w dobrym stanie ?? Pozatym to silnik moze sie za bardzo przemieszczać w skutek wyrabanych poduszek silnika. Podjedz do kolesi od wydechów niech zobacza moze jednak te połaczenie juz jest wyrobione i gdzieś tam blacha trze o siebie. W przeciwnym przypadku winy trzeba szukac bdzie indziej.

Pozdrawiam

U siebie miałem to samo. Piszczało i piszczało przy obciązeniu jak wiecej dodawałem gazu. Kupiłem nową obejmę (pierścień pleciony drucikami) i nowe klamry zaciskowe.
Ustąpiły wszystkie objawy i uszczelnił sie wydech.

dokladnie jak koledzy pisza ja wyczyscilem dokladnie gniazda i ten pierscien z nagaru i zalozylem nowe blaszki dociskowe i jest ok.

ile placiliscie za te blaszki i pierscien ??

blaszki kilka zloty kosztowaly a pierscienia nie zmienialem bo po wyczyszczeniu byl ok.

ok. pójde za radą i spróbuje wymiany sprężynek i pierścienia. po zrobieniu dam znać czy pomogło

Na pewno pomoże! Musi pomóc!

Mar_tec !!! dzieki. poszedłem za radą. po wymienie pierścienia na plecionkę drutową oraz sprężyn piszczenie ustało.

Nie ma sprawy. To forum jest po to aby sobie pomagać.
Mi też dużo osób pomogło.
Życzę jak najdłuższej bezawaryjnej jazdy golfikiem.