Strona 1 z 1
[mk2] wymiana bebnow - tyl
: ndz maja 07, 2006 15:58
autor: adam_franciszek
Wymieniam generalnie hamulce w mk2 1.6 PN + kat (wraz z linkami od recznego). Nie wiem ile staruszek jezdzil na tych co mam... choc na diagnostyce parametry w granicach normy. M.in. kupilem sobie nowki bebny na tyl. Czy trzeba do bebnow kupic nowe lozyska zew. i wew. + pierscienie uszczelniajace? Czy fachmani zaloza mi stare (ale jare)? Co radzicie?
: ndz maja 07, 2006 16:03
autor: Duber
ja jak zmienialem to lozyska stare zostawilem tylko wyczyscilem i nowy smar dalem i te simeringi tez lepiej nowe kup,drogie nie sa a poco 2 razy robic.
: ndz maja 07, 2006 16:32
autor: adam_franciszek
A przy wymianie, szczegolnie te co trzeba z bebnow wybic nie skopia sie? Stad obawa...
A propo's : duzo roboty jest z wymiana linek do recznego?
: ndz maja 07, 2006 16:41
autor: Duber
zobaczysz jak bedziesz wyciagal beben nic nie musisz wybijac beben zejdzie bez problemow no moze stare szczeki beda chaczyc o progi na bebnie(wycierajac sie beben robi takie ranty i onie czasem szczeki chacza)wezmiesz srubokretem scisniesz do srodka szczeki i beben podwazaj,lozysko zadnego oporu nie robi. z linka jest bardzo malo roboty jak masz kanal inaczej troche sie nagimnastykujesz pod autem aby poprowadzic linke w mocowaniach.
: ndz maja 07, 2006 16:48
autor: Duber
tomcio666, przy wymianie bebnow nie wybijasz lozysk,one sie rozchodza bez wybijania.dwa tygodnie temu zmienialem bebny szczeki tarcze i klocki.(brembo dawalem)
: ndz maja 07, 2006 17:01
autor: adam_franciszek
Jak ogladalem nowki bebny to mi sie zdawalo, ze jedno lozysko jest na walku a drugie musi byc obsadzone na bebnie. Czyli przy wymianie bebna jedno trza ruszyc i zaryzykowac... Niemniej dzieki Panowie za wymiane mysli i pomoc. A... doczytalem, ze warto kupic sobie jeszcze komplecik sprazynujacych blaszek mocyjacych klacki hamulcowe (przod)... bo pewno moje juz dawno na wylocie
: ndz maja 07, 2006 17:02
autor: Duber
tak one sie rozchodzi bez wybijania.
: ndz maja 07, 2006 17:59
autor: vwmadison
piotr2 pisze:tomcio666, przy wymianie bebnow nie wybijasz lozysk,one sie rozchodza bez wybijania.dwa tygodnie temu zmienialem bebny szczeki tarcze i klocki.(brembo dawalem)
A ile zapłaciłes za materiały????
: ndz maja 07, 2006 18:06
autor: Duber
wszystko dostalem po znajomosci kolega w sklepie odpuscil sobie prowizje i brembo mialo jakas promocje za to wszystko dalem OK 400ZL(TYLKO) orginal zapakowane instrukcje itp.hamulce jak talala