Strona 1 z 2
duze problemy z golfikiem
: ndz maja 07, 2006 01:13
autor: krecik3517302
witam wszystkich i licze na pomoc. kupilem niedawno golfika mk2 i mam z nim jak narazie same problemy po pierwsze cos mi przecieka spod maski i woda leci mi pod nogi no ale to najmniejszy problem glownie chodzi mi o spalanie. samochod przez jakis czas palil mi ok 16/100km raz sie zdazylo ze spalil mi 20 litrow co juz jest wielka przesada.
oto dane mojego szrocika:
Model: Golf II 1,6 Kat.
Wersja: CL
Rok produkcji: 1988
Oznaczenie typu: 191/193/1G1
Oznaczenie silnika: RE , RF
Rodzaj silnika: z zapłonem iskrowym (gaźnik) Pierburg 2Eco mam z tym zrobic????[/b]
: ndz maja 07, 2006 01:37
autor: sas_gti
na gażnikowchac to nie za bardzo sie znam, ale to może być kwestia regulacji ( w najleopszym wypadku)
Co do wody pod nogami to jesłi to deszczóka (choć nie sadze to pewnie uszczelka szyby albo rdzewiająca sciana grodziowa.....
Ale jeśłi nie masz problemów z balcharką to na 99% bedzie to nagrzewcia....
: ndz maja 07, 2006 06:59
autor: bodzio_j
Przeciek - sprawdź czy to na pewno woda. Bo tak jak napisał
sas_gti, moe to być nieszczelna nagrzewnica.Płyn jest tłustawy, ma dość charakterystyczny zapach i .......smak (slodkawy). Jeśli to jednak woda to sprawdź -uszczelka szyby, miejsce którym wchodzą kable z komory silnika do kabiny, uszczelki drzwi, możliwa też jest jakaś dziura (korozja) której nie widać.Możliwości jest sporo.
Spalanie - regulacja, a być może regeneracja gaźnika to pierwsza rzecz którą powinieneś zrobić. Nie napisałeś jak samochód "jeździ".Prędkość, przyspieszenie. Auto jest świeżo kupione, w takich przypadkach wymienia się podstawowe materiały eksploatacyjne - olej, pasek rozrządu ( być może jest źle zalożony), swiece, kable wys. nap, kopułka, palec.Bardzo duży wpływ na zużycie paliwa ma prawa noga kierowcy.
: ndz maja 07, 2006 07:48
autor: Duber
dokladnie tak jak koledzy napisali i nie 20 jest wielka przesada a te 16 juz jest lekko za duzo no chyba ze bardzo cierzka noga
: ndz maja 07, 2006 09:05
autor: krecik3517302
nie no na poczatku jak sie do niego dorwalem to go cisnalem a idzie ladnie:) ale teraz jezdze w miare spokojnie glownie przez to aby jak najbardziej na ile sie da ograniczyc to spalanie. a co do wyciekow to napewno leci mi spod maski bo wczoraj specjalnie pojechalem na myjnie zalaczylem karcher i walilem wode i po czasie zaczela leciec woda. woda leci z prawej strony jakos na wysokosci wiatraka od dmuchawy i z lewej strony na wysokosci sprzegla.
: ndz maja 07, 2006 09:09
autor: bodzio_j
krecik3517302 pisze:woda leci z prawej strony jakos na wysokosci wiatraka od dmuchawy
a może waśnie przez wlot powietrza do kabiny leci? Podnieś maskę i obadaj dokladnie, może zobaczysz jakiś ślad.
: ndz maja 07, 2006 09:11
autor: krecik3517302
a i wszystkie rzeczypodtsawowe mam powymieniane swiece, akumulator, olej, nawet kolektor ssący i wydechowy bo tez bylo walniete, pasek rozrzadu tez nowy a jakos mi rzepoli, chlodnica, akumulator, klocki chamulcowe, tarcze , lozyska. A orientuje sie ktos ile mozna zaplacic za regeneracje gaznika.
: ndz maja 07, 2006 09:15
autor: bodzio_j
Co do cen regeneracji gaźnika to nie pomogę, to zależy od zakresu pracy którą należy wykonać i od gaźnikowca. A jeśli pasek "rzępoli" zrób z tym coś jak najszybciej.
: ndz maja 07, 2006 09:41
autor: krecik3517302
a mam jeszcze jedno pytanko
bo jak sie spostrzeglem ze mi leci spod klapy to oczywiscie juz bylo wszystko zalane dywaniki i wszystko co pod nimi bylo nie wiem to chyba byly maty wygluszajace. ale i pod tymi matami byla jeszcze wylana jakas masa. prosto na blache nie wiem co to bylo wiem ze tez musialem to zerwac bo wszystko od wody popekalo i odpadalo jak myslicie czy zostawic to tak czy cos z tym zrobic????
: ndz maja 07, 2006 09:46
autor: Duber
ja bym dobrze wysuszyl i posmarowal czyms co zaschnie i stwardnieje aby sie nie rozsypalo.kolega to kiedys wywalil bo chcial miec lzejsze auto ala tuning haha i powiem ci ze kazde ziarenko co uderzylo w podloge bylo slyszalne w srodku auta,ja bym nigdy tego nie wywalal.
: ndz maja 07, 2006 09:51
autor: krecik3517302
to tak zrobie. widzialem w necie jakies takie substancje wlasnie do tego to mozna zakupic. a jeszcze jak opuscic ta wycieraczke bo tutaj mnostwo postow jest i jest pisane zawsze np. tak jak na rysunku 1 gdzie te rysunki??
: ndz maja 07, 2006 09:56
autor: Duber
krecik3517302 pisze:to tak zrobie. widzialem w necie jakies takie substancje wlasnie do tego to mozna zakupic. a jeszcze jak opuscic ta wycieraczke bo tutaj mnostwo postow jest i jest pisane zawsze np. tak jak na rysunku 1 gdzie te rysunki??
niewiem co rozumiesz piszac jak opuscic wycieraczke?jesli chodzi ci o wykladzine to sciagasz najlepiej fotele potem te plastyki na progach odkrecasz i przesuwasz w bok aby wyszly wykladzina do gory i ... za robote
: ndz maja 07, 2006 09:59
autor: krecik3517302
sorki zle napisalem bo tak nagle zmienilem temat chodzilo mi o tylna wycieraczke na szybie:)
: ndz maja 07, 2006 10:01
autor: bodzio_j