Strona 1 z 2

Piszczace przednie hamulce...rece opadaja!!!

: pt maja 05, 2006 08:49
autor: ćwikła
Witam strasznei piszczy mi lewa strona(podczas jazdy)...myslalem ze to klocki wiec aby nie bawic sie w półsrodki zalozylem nowe tarcze i klocki(brembo i ferodo)..bylo dobrze moze miesiac...teraz znowu jak przyszly cieple dni jak jade to slychac piszczenie z lewego kola.....co mam zrobic bo juz szlak mnie trafia??

: pt maja 05, 2006 09:00
autor: dziejo
przedewszystkim to nie odbija ci cylinderek poprostu musisz się dostac do tłoczyska i przesmarować go WD40 jest dobre ale nie na długo smar będzie dobry ale nie zaduzo parę razy wciśnij i wyciągnij tłok przesmaruj przy oringu napewno pomoze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

: pt maja 05, 2006 09:12
autor: ćwikła
dzieki kolego w takim razie zabieram sie dzis do roboty

: pt maja 05, 2006 10:02
autor: r30q
ludzie, do cylinderkow nigdy WD, bo jest specjalna paasta do smarowania cylinderkow , i nie wyciagnik przypadkiem calego cylinderka bo bedziesz mial klopot z wsadzeniem go spowrotem

: pt maja 05, 2006 10:13
autor: ćwikła
GDZIE TAKA PASTA KUPIC??nasmarowac tylko ten metalowy walec znajdujacy sie pod oslona gumowa?

: pt maja 05, 2006 11:52
autor: dziejo
jak robić to do porządku i odpowietrzyć hamulce tak jak wycisniesz cylinderek to płyn zleci ale ocenisz cały zacisk ham a nie tylko jego jedną część !

: pt maja 05, 2006 11:55
autor: el Kopyto
ćwikła pisze:GDZIE TAKA PASTA KUPIC??nasmarowac tylko ten metalowy walec znajdujacy sie pod oslona gumowa?
W każdym sklepie motoryzacyjnym kupisz taką paste. I jeśli ci nie odbija to polecam zmienić pierścień gumowy który jest w cylinderku bo to on odpowiada za cofanie się tłoka. Jesli nie chcesz się bawić w takie zabawy to wyciśnij troche cylinderek i przesmaruj go i wciśnij spowrotem. Tak nasmaruj ten metalowy walec (tłoczek). Ale ja i tak obstaje za tym żeby wymienić uszczelniacze i zrobić to porządnie.
A sprawdź jeszcze czy to na pewno nie odbija ci tłoczek. Podnieś koło i pokręć ręką i hiech ktoś wciśnie i pusci hamulec i w tedy pokręć jeśli będzie chodziło ciężej to znaczy, że nie odbija, a jak tak samo tzn że tłoczek ci się nie wiesza.
A czyściłeś prowadnice klocków hamulcowych? Może to tylko klocek ci się złe ustawia?
A czy piszczeni cichnie podczas hamowania? Bo jak nie tzn że to nie ma nic wspólnego z klockami i tarczami, a np z łożyskiem.

: pt maja 05, 2006 12:53
autor: ćwikła
piszczenie wyst takze podczas hamowania ale nie zawsze....o jakim lozysku kolego mowisz...przy wymianie klocków nic nie czysscilem...zdjale stare..odkrecilem tarcze i zalozylem nowe

: pt maja 05, 2006 13:24
autor: el Kopyto
ćwikła pisze:piszczenie wyst takze podczas hamowania ale nie zawsze....o jakim lozysku kolego mowisz...przy wymianie klocków nic nie czysscilem...zdjale stare..odkrecilem tarcze i zalozylem nowe
Klocki hamulcowe poruszają się w zacisku na prowadnicach. Klocek w tych prowadnicach musi się poruszać swobodnie tak że jak tłoczek dociska klocki do tarczy a potem jak puścisz hamulec to klocki powinny sie cofnąć.
A miałem na myśli łożysko koła i może samo z siebie piszczeć. Jeśli byłby tam wystarczający luz to również koło może się tak ustawić, że bęcie się tarcza tarła o klocki a, np przy skręcaniu inaczej się koło ułoży i będzie chwila cisza a potem znowu to samo. Między tarczą a klockami jest bardzo mały luz i jeśli łożysko ma luz może to wpłynąć na ustawieie "ruchomego" koła w stosunku do "nieruchomego" zawieszenia.
Ja miałem taki motyw ale z tyłu, przy skręcaniu w jedną strone było głośniej a w drugą ciszej.

: pt maja 05, 2006 13:29
autor: ćwikła
dzieki kolego...jednak mysle ze to ni lozysko chociaz wsio jest mozliwe..dzis rozkrece klocki i dokladnie nasmaruje tam wszystkie ruchome czesci

: pt maja 05, 2006 14:41
autor: guti
no wlasnie w jedna strone klocki sie przesuwaja jak je docisniesz tloczkiem a jak wrcaja spowrotem? tak pytam z ciekwosci , budowe zacisku juz znam, mnie sie wydaje ze moze tarcza odsuwa klocki no nie wiem , macie jakies pomysły ?

: pt maja 05, 2006 14:57
autor: el Kopyto
guti pisze:no wlasnie w jedna strone klocki sie przesuwaja jak je docisniesz tloczkiem a jak wrcaja spowrotem? tak pytam z ciekwosci , budowe zacisku juz znam, mnie sie wydaje ze moze tarcza odsuwa klocki no nie wiem , macie jakies pomysły ?
To nie pomysły tylko tłoczek wraca za sprawą tej gumy która również uszczelni tłok i cylinder. Podczass wyciskania tłoczk gumka się odkształca i powraca dzięki temu odkształceniu. W momencie zużywania się klocków tłoczek się wysuwa i pokonując odkształcenie wysuwa się dalej a następnie dzię ki odkształceniu powraca. Dlatego szczelina między klockiem i tarczą zawsze jest stała. (nie bawię się w dokładność że wruci o część milimetra mniej bo guma jest zużyta dlatego pisze zawsze)

: pt maja 05, 2006 15:15
autor: ćwikła
paste juz kupilem....dzis zabieram sie za robote ....mam nadzieje ze przyniesie to efekty

: pt maja 05, 2006 16:30
autor: Duber
jesli nie przyniesie to posmaruj te sruby co sie nimi dosisk skreca one tez pracuja i maja wplyw na odbijanie klockow