Strona 1 z 2
rozrzad
: śr maja 03, 2006 22:38
autor: robal264
Witam ma pewien problem bo ustwialem rozrzad i dopiero teraz sie dowiedzialem ze znak na kole musi sie pokryc z gorna krawedzia glowicy ale wychodzi na to ze ta krawedzia ma byc pokrywa klawiatury a nie sama glowic, ze rozrzad ustawia sie dopoeiro po zalozeniu pokrywy, jezeli tak to mam rozrzad przestawiony do tylu o jeden zabek
czy aby napewno i co moze byc nastepstwem mojego bledu??
: śr maja 03, 2006 22:41
autor: Paweł NPI
Hmmm następstwem może być zła praca silnika a w najgorszym przypadku pogięte zawory. Nie wiem czy VW jest tak czuły że przy różnicy jednego ząbka pogną się zawory, ale wydaje mi się że nie. Tak czy inaczej trzeba to szybko zrobić.
: śr maja 03, 2006 22:52
autor: MAREK 74
wszedzie pisze że ma się pokrywać z z krawędzią pokrywy rorządu ,a nie głowicy
nie wiem gdzie to wyczytałeś
jak sie walniesz o dwa to też sie nic nie stanie
: śr maja 03, 2006 22:56
autor: stonefree
Jesli mogę cos powiedzieć, to wałek na szaablon ustawia sie w dieslu, gdzie koło zębate rozrządu siedzi na stożku w przeciwieństwie do 1,8 benzynki gdzie jest osadzona na klinie i nie ma mowy o pomyłce ustawiajac na znak z półokrągłą pokrywą paska ... dobrze gadam?
: śr maja 03, 2006 23:02
autor: robal264
wszedzie pisze że ma się pokrywać z z krawędzią pokrywy rorządu ,a nie głowicy
nie wiem gdzie to wyczytałeś
jak sie walniesz o dwa to też sie nic nie stanie
no to tak przy zmiania samoregulatorow z pospiechu mi sie popierniczylo, niedlugo to poprawie ale juz strzelilem kilka km na zlym ustawieniu i nadal musze kilka zrobic zanim to poprawie, mam nadzieje ze bedzie tak jak piszesz do tego i nic sie nie stanie
P.S. czekam na dalsze sugestie
: czw maja 04, 2006 00:03
autor: Kand
Jak się nic do tej pory nie stało poważnego to już nic nie powinno stać
: czw maja 04, 2006 11:32
autor: KamilW
Witam. Panowie jestescie w bledzie. Kolo walka rozrzadu ma sie ustawic rowno z powierzchnia uszczelniajaca pod pokrywa glowicy czyli rowno z glowica a nie z pokrywa!! Jesli bylo by tak ze ma byc rowno z pokrywa to nawet zalozenie grubszej uszczelki pod pokrywe zmienilo by ustawienie rozrzadu. Jesli masz ustawione do glowicy to masz ok i mozesz spokojnie jezdzic. A tak na marginesie to wszystkie benzyny mk2 oprocz 16V sa bezkolizyjne. takze wybaczaja bledy z nieprawidlowym ustawieniem. Zmienia sie tylko charakterystyka silnika.
: czw maja 04, 2006 13:21
autor: Kand
Na pewno wszystkie MK2 maja bezkolizyjne ?
ustawianie koła wałka rozrządu
: czw maja 04, 2006 17:19
autor: Paweł Marek
Ustawia się równo z górną krawędzią osłony blaszanej paska (co oznacza mniej więcej powierzchnię uszczelniająca głowicy(nie bloku!), Co do bezpieczeństwa jazdy z przestawionym paskiem: jeździłem parę kilometrów z paskiem przestawionym o 3 zęby (1,8 GU) zanim się zorientowałem że mechanik sknocił)
: czw maja 04, 2006 20:45
autor: KamilW
Paweł Marek pisze:Ustawia się równo z górną krawędzią osłony blaszanej paska (co oznacza mniej więcej powierzchnię uszczelniająca głowicy(nie bloku!),
ten rysunek nie zgadza sie z opisem w ksiazce. Wyraznie pisza ze na powierzchnie uszczelniajaca. I lepiej zeby tak ustawiac bo oslone metalowa da sie zalozyc nieco wyzej i wtedy kicha...
: czw maja 04, 2006 21:20
autor: Paweł Marek
ząb od zęba jest kilka milimetrów. O tyle osłony nie przesuniesz więc błędu nie będzie. Tak jest po prostu prościej niż lukać za płaszczyzną głowicy. Zawsze tak robiłem i było git bo musi. Zresztą ten rysunek jest z serwisówki, a mam jeszcze 2 inne i jest tak samo.
: czw maja 04, 2006 21:40
autor: KamilW
Roznie bywa
Z doswiadczenia wiem ze nawet roznica 1 zevba daje spora roznice w harakterystyce silnika wiec jak ktos lubi to mozna nawet poeksperymentowac
ja zawsze ustawiam na glowice i tez jest git wiec
: wt cze 20, 2006 08:11
autor: flippper
Przywiozłem z Niemiec Golfa III 2.0 w benzynie. Wcześniejszy właściciel niemiec był chyba fascynatem tiuningu, bo pozmieniał sporo w tym aucie, i jak się u mechanika okazało przestawił również i rozrząd. Pasek był przesunięty o jeden ząbek i auto mi chodziło jak burza. Taraz po zmianie paska (mechanik mi ustawił już bez przesunięcia) auto nie tylko straciło na mocy (odczuwalnie!) to jeszcze do tego mi pali o litr/100km więcej. Jadę dzisiaj żebi mi mechanik przestawił spowrotem tak jak miał niemiec. Poza tym słyszałem od kolegi który lubi tematy tiuningu że w niemieckich warsztatach ostatnio często zdarza się że przestawiają rozrząd żeby podnieść parametry silnika. Podobno w jedną stronę przestawienie podnosi moc a w drugą zmienia się moment. Nie wiem na ile to jest zgodne z prawdą ale postanowiłem przestawić o ząbek. Co wy na to?
: wt cze 20, 2006 09:21
autor: KamilW
No jak najbardziej slusznie, wyprzedzenie powoduje wzrost mocy a opoznienie wzrost momentu
Tylko trzeba uwazac z tymi eksperymentami zeby tlokom i zaworom nie zorganizowac randezvous