Forum.VWGolf.pl

Mam problem ze światłami tylnimi. Tzn wcześniej lewy kiedtunek szalał mi kiedy naciskałem hamulec i mrugała całą choinka z tyłu, zawsze coś się pogrzebało z tyłu i było git na jakiś czas. A teraz nie dość że choinka i się blokuje to też prawą strone zaatakowało heh i ona głównie się blokuje i kierunek popsrostu świeci jak myślicie co może być przyczyna?? a zazwczyja gdy nie nie naciskam hamulca jest w porzadku heh tylko ze stopem w zestawie tak sie kisi No i dalej nie mogę tego bagaa zrobić , poodkrećałem te części od ztrasku poprzysuwałem , ten cyngilek okleilem żeby był grybszy a i tak trzeba kilka razy i mocno mu przywalic zeby sie zamknal heh

czeba by przewodu od stopu sprawszic, kostki itp
proponuje zaczac od kostek

Moim zdaniem to typowy objaw braku masy! Weź jakiś kabelek i dołóż dodatkową masę (dzieś od śruby w nadwoziu). Powinno pomóc!

Wyciagnij sam kabelek z czujnika stopu i zobacz czy dalej sie tak dzieje. W moim starym poldku było dokładnie tek samo, a przyczyną był stary czujnik przy pedale, który robił zwarcie.

popronoje z masa powalczyc a o czujniku stopu pierwsyz raz slysze ze moze sie psuc to tez sprawdze dzieki ludziska

nie stykalo we wtyczce tej szerokiej w lewej oprawie jzu gicio