Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie!
To moj pierwszy post
Kupilem Golfa MK4 01' i poprzedni wlasciciel wymienil klocki hamulcowe na takie, ktore nie maja czujnika zuzycia (tak mi powiedzial sprzedawca z salonu).
Na desce swieci sie kontrolka zucycia klockow....i powiem szczerze, ze troche mnie to irytuje:)
Chcialbym to usunac, jednak nie wiem jak, bo wszystkie schematy, ktore udalo mi sie znalesc w sieci dotycza Glofów do rocznika 2000 wlacznie. Moj jest z 2001.
Czy ktos z szanownych forumowiczow moglby podeslac mi odpowiedni schemat, lub porade jak usunac to podswietlenie?

jezeli ciebie to irytuje to moze tak
najpierw sprawdz czy faktycznie nie sa zuzyte klocki jak wsio to musial wlezdz wilgos na wtykach trzeba osuszyc jak to nie pomoze sprawdz kable musi jakis zwierac do masy
w ostatecznosci odepnij z wtyku przestanie swiecic ci kontrolka ale to zabieg tylko po ta aby kontrolka nie razila w oczy

hamulce sa jak zylety...ale faktycznie-lepiej sprawdzic..
chodzi mi wlasnie o to, zeby ta kontrolka nie razila w oczy.
Klocki zmieniane podobno 5kkm temu-nie w ASO ale gdzies indziej-nie oryginalne i podobno dlatego nie skasowana jest ta kontrolka.
No i lamerskie pytanie: gdzie tego wtyku szukac (ktry ma byc wypiety?)
przepraszam za takie pytania, ale to moje pierwsze auto.

uważam że będzie ciężko, jeśli klocki są bez kabelka to ta kontrolka będzie sie świecić. Zmień klocki ( nie muszą byc oryginały tylko takie z kabelkiem właśnie) i podłaczysz i kontrolka zgaśnie. Ewentualnie może Vagiem coś zdziałasz ale myśle że nie warto

majkel pisze:uważam że będzie ciężko, jeśli klocki są bez kabelka to ta kontrolka będzie sie świecić. Zmień klocki ( nie muszą byc oryginały tylko takie z kabelkiem właśnie) i podłaczysz i kontrolka zgaśnie. Ewentualnie może Vagiem coś zdziałasz ale myśle że nie warto

A jak taki czujnik wogole dziala? Szczerze mowiac to nasuwa mi sie jedno rozwiazanie. Albo jest jeden kabel i np wystarczy ze sie go zmasuje i wtedy kontrolka sie wlacza albo odwrotnie lub tez sa dwa i jesli maja obwod zamkniety to sie pali lub odwrotnie.. Przeciez chyba w klockach niema jakiegos ukladu scalonego

gipson pisze:

majkel pisze:uważam że będzie ciężko, jeśli klocki są bez kabelka to ta kontrolka będzie sie świecić. Zmień klocki ( nie muszą byc oryginały tylko takie z kabelkiem właśnie) i podłaczysz i kontrolka zgaśnie. Ewentualnie może Vagiem coś zdziałasz ale myśle że nie warto

A jak taki czujnik wogole dziala? Szczerze mowiac to nasuwa mi sie jedno rozwiazanie. Albo jest jeden kabel i np wystarczy ze sie go zmasuje i wtedy kontrolka sie wlacza albo odwrotnie lub tez sa dwa i jesli maja obwod zamkniety to sie pali lub odwrotnie.. Przeciez chyba w klockach niema jakiegos ukladu scalonego

uklad jest bardzo prosty
"czujnik" jezeli tak to moge nazwac jest zatopiony w okladzinie hamulcowej poprzez zurzycie okladziny "czujnik" czyt blaszka zwiera do tarczy przez co do masy i wtedy zapal sie kontrolka
wtyk jest obok zacisku ale najpierw sprawdz kable czy ktorys nie robi zworki do masy

Po sciagnieciu kola w okolicy przewody hamulcowego powinna byc kostka . W twoim wypadku nic do niej podlaczone nie bedzie. Jesli sie nie myle to w niej beda dwa wtyki czy tez kable Zabieg polega na zlaczeni ich razem, czyli zamknieciu obwodu. Czynnosc musisz wykonac w obydwu kolach bo jak nie myle sie po raz drugi dotyczy to tylko przednich kol.

A czujnik zuzycia dziala na zasadzie przerwania obwodu. Zuzuwanie klockow powoduje w pewnym momecie "odpadniecie jednego z przewodow i tym samym przerwanie w/w obwodu.

Oczywiscie jest jeszce inne rozwiazanie na zasadzie zmasowania kabelka, i w tym wypadku kabelek bedzie jeden. W VW powinny byc dwa.

Pozdrawiam , mam nadzieje ze to w czyms pomoze i mam nadzieje ze napisalem dosc zrozumiale

a ja tak z innej parafi ale nie rozbierałem jeszcze hamulców w MKII czy wnim jest czujnik zużycia klocków

wielkie dzieki za wszystkie rady
dam znac jak poszlo