Forum.VWGolf.pl

Witam ostatnio zakupilem sobie alu 15 calowe na gumie 195/50 wywazone zostaly zadnego problemu nie bylo przy tym do momentu zalozenia. Po 80 km/h zaczyna bic kierownica ale tez nie zawsze wydaje mi sie ze jesli przed prosta droga skrece kolami w lewo to malo czuc tego bicia natowmiast jesli skrece w prawo to czuc tak bicie ze sie nie da trzymac kierownicy w rekach . Do tego jeszcze odczuwam ale nie zawsze jak caly samochod sie trzesie ale wtedy kierownica sie nie trzesie. Co to moze byc ??? Od czego mam zaczac ???

Pewnie jedna z opon ma guza, poprostu jest krzywa. Ja tez mialem dokladnie cos takiego. Wymienilem opony na przedniej osi i problem znikna.

Nie wiem czy kupiles nowe czy uzywane fele, ale to moze byc wlasnie z opona jak kolega pisze, ewentualnie moze zastosowac na fele pierscienie centrujace jak nie masz, to moze byc wina, ewentualnie jezeli sa to fele uzywane moze jest gdzies lekko walnieta i wywazone moze byc dobrze, ale w czasie jezdy bedzie bilo.

Sprawdz opony i śruby. Kumpel tak miał i sie okzało ze śruby były nie dokrecone - nasakra. Zacznij od opon, odkrec koło i przegladnij dokłoadnie bieznik opony. Nastepnie zobacz pierścienie i same felgi. Lecz gdyby była to felga to drgania pojawiały bys sie przy nizszych predkościach takze.

Pozdrawiam

Sprawdze jeszcze raz na wywarzarce ale watpie by byly krzywe . Wywarzalem je dopiero po tym jak odczulem te bicia. Moze byc tak ze koncowki drazka kierowniczego jest luzny ??? Czasem wydaje mi sie ze kierownica czasem sama w lewo lub w prawo sie przesuwa przy lekkim chamowaniu nie ma takiej stabilnosci w reku. Dzis jeszcze zauwazylem ze chyba lekko zbierznosc walnieta eh na 13-tkach tego nie bylo !!!

po takiej przesiadce bedziesz odczuwał brak sterownosci auta.... przywykniesz...

Stawiam na opony, ale sprawdź czy nie masz na środkowym rancie felgi jakiegoś syfu (np. dużo błota) ja tak miałem i myślałem że mi samochód odleci do góry, bo tak mocno podskakiwał ale jazda była nieziemska, a stało się to dlatego, że moja fura zakopała się w błocie i zawisła na podwoziu

nie no czysciutkie te fele blask z nich bije a moze zamiana miejsc ?? z przodu na tyl ??

tylko zamiana na probe przod tyl,inaczej nie dojdziesz a sworznie itp.zostaw w spokoju.lolega mial mk3 i bilo mu identycznie w autoryzowanym serwisie vw chcieli mu skrzynie biegow zmieniac haha a to opona byla.a pamietaj ze 195 nigdy nie beda po naszych drogach rowno smigac przerabialem to jak wpadlem w koleine to malo rowu nie zaliczylem.zamieniaj przod z tylem i zobaczysz moze odwaznik hu..o byl zamocowany i odpadl.do alusow sie przykleja i jak nie wyczyscil meczyguma dobrze felgi to moze odpadl po ... km. a teraz pewnie to niedotyczy twego vw ale w moim firmowym aucie tez tak mialem i padl wewnetrzy przegob powyzej 80 myslalem ze zwruce sniadanie tak trzeslo jak przyspieszylem do 95 jak reka odjol.mial bicie i przy tej predkosci bylo najbardziej odczowalne

Tak zrobie po weekendzie odezwe sie wkoncu poco sie w koszty wprowadzac

A czy takie pierścienie osadcze od wewnątrz felg (felgi) są OK?

Witam.Czy masz dobrze dopasowane alufelgi do piasty.Bo jeśli między krawędzią wewnętrznego otworu alufelgi a krawędziom piasty jest duży odstęp to są potrzebne pierścienie centrujące. Koledze przy sprzedaży nowych alusów mechanik zapomniał założyć pierścienie i przy 80-90 km/h miał drgania kierownicy, po powrocie do warsztatu mechanik założył mu pierścienie i jest teraz o.k. Różne rozmiary i materiały z których są zrobione te pierścienie można kupić na aukcjach internetowych.Pozdrawiam.

powiem tak jak przeczytalem ten post sam sprawdzilem u siebie pokonujac zakret 140(troche ostry bo mi wlosy deba stanely) i tez trzeslo kierownica pojechalem wywazyc kola i tosamo ale jak jeszcze raz pojechalem do meczy gumy aby tylne wywazyl jak reka odjal.wiec moze i u ciebie tak trzeba.

zdiagnozowalem problem !!!
w przednim prawym kole brak wkladki centrujacej ot cala sprawa a ja juz myslalem ze koncuwki sa skopane lub z guma cos nie tak !!!