Forum.VWGolf.pl

witam mam problem z hamulcem tz pedał jest skuteczny ale strasznie niski chce go ze tak napisze go podniesc zeby przy hamowaniu zabierał wyzej i szybciej, bebny ok zadnych wycieków, tercze spoko nowe klocki hamulcowe, odpowietczony układ i dali to samo poradzcie z góry dzieki

Jakie masz hamulce z tyłu bębnowe czy tarczowe?

Adamtd pisze:Jakie masz hamulce z tyłu bębnowe czy tarczowe?

broda1920 pisze:bebny ok

Wygląda na to, że bębnowe. Niski pedał to czasem wina samoregulacji.

bodzio_j pisze:Wygląda na to, że bębnowe

Masz 100% racji (jakoś to przeoczyłem)

bodzio_j pisze: Niski pedał to czasem wina samoregulacji.

i z tym też w zupełności się zgadzam - to znaczy jest to pierwszą rzeczą jaką bym sprawdził

taaa a niby jak??? samoregulacja z czym to sie je?? gdzoe tego szukac itd?? bo mam podobny problem, tarcze klocki bebny okladziny cylinderki i nawet pompa sie bawilem a i tak nisko bierze hamulec , nie mowie ze zle hamuje (kolka staja w miejscu na asfalcie ) ale zeby ciut lepiej lapal, po odpowietrzeniu przez dwa dni jest ok a pozniej wraca do miekkosci i co ?? macie jakies pomysly??

jezeli sie zapowietrrza uklad to musi byc jaskis wyciek bo inaczej nie ma mozliwosci
mozesz sprawdzic czy korektor sily hamowania nie ma wyciekow

u mnie tez jest nisko ale brzytew jaki masz ten hampel łapie dobrze czy nie?? jak dobrze do nie dłubaj przy tym bo nie ma po co

guti pisze:taaa a niby jak??? samoregulacja z czym to sie je?? gdzoe tego szukac itd??

Nie wiem jak jest w mk2, ale załóżmy że jest to taka rozpórka między szczękami między (tak na środku między cylinderkami a piastą koła) z czymś w rodzaju zapadki na końcu. Musisz to rozebrać, cofnąc szczęki i ponownie zamontować (tylko prawidłowo) Potem jedna osoba naciska na hamulce a druga dwa śrubokręty w dłoń aby ograniczyć ruch szczęk i patrzysz czy szczęki jak pójdą do przodu o np 5 mm to potem wracają tylko minimalnie czy też te 5 mm, a wtedy jest źle.

[ Dodano: Nie Kwi 23, 2006 19:14 ]
Aha , sprawdziłem jeszcze w literaturze i wszystko jest tak jak pisałem tylko w golfie zamiast tych zapadek jest klin wchodzący od góry.

Adamtd pisze:Aha , sprawdziłem jeszcze w literaturze i wszystko jest tak jak pisałem tylko w golfie zamiast tych zapadek jest klin wchodzący od góry.

Lubi to wszystko tak skorodować że nie działa jak trzeba. Kliny, regulatory, podkładki sprężynek trzymających szczęki. Trzeba to wszystko obejrzeć, oczyścić i co trzeba wymienić. W końcu też jak bębny są bardzo wydarte to tej samoregulacji prostu braknie i trzeba bębny zmienić