Forum.VWGolf.pl

Mam golfika2 rocznik '89, silnik 1,3 z pełnym wtryskiem i od jakiegoś czasu zaraz po ruszeniu i przez powiedzmy pareset metrów auto jakby dusi się (cisne na gaz a on jakby reaguje z przerwami) i gaśnie po zatrzymaniu i wrzuceniu na luz, po czym normalnie odpala czasem jeszcze sie troche podusi i potem wszystko jest ok.
dzieje sie tak gdy auto stoi chocby parenaście godzin (czyli np po nocy).
Wcześniej tak sie nie działo, zauważyłem to powiedzmy pare tyg temu, zdazyło sie tak raz czy dwa w jakis tam odstepach parudniowych, ale ostatnio jest tak niemal za kazdym razem...

co tu moze byc nietak?? do mechanika wiele mi brakuje a to moje pierwsze auto wiec licze na porade znawców

ja tez tak mam i nie wiem co to, podobno moze sie pompa paliwa konczyc

Jeżeli piszesz że są momenty że z samochodem jest wszystko w porządku to bym raczej odrzucił pompę paliwa - stawiał bym raczej na elektrykę:

- zmień świece przeczyść kopułkę i sprawdź kable - może masz na którymś przebicie i pracuje ci na 3 garach

- Sprawdź czujnik temperatury (niebieski) - Użyj opcji szukaj (sporo jest informacji na forum jak go sprawdzić)

- możesz mieć również problem z czujnikiem biegu jałowego - (ale raczej by nie gasł)
Pozdrawiam

świece niedawno wymianiałem, autko było u mechanika (w serwisie boscha) i miałem robione coś tam z komputerem oraz wymiane modułu zapłonu i czujnik halla...

hmm posprawdzam kable i zobacze czujnik temp

p.s. no to dzieje sie tylko i wyłącznie jak jest silnik zimny, po ruszeniu, potem jest si...

A może sonda?? Wiesz gdzie jest gniazdo?? Jak tak to ja odłącz i zobacz wtedy jak auto bedzie szło. Jak bedzie lepiej, to znaczy, że sonda siedzi. Warto by tez sprawdzić przepływomierz i przepustnicę czy jest czysta. No i ogólnie wszystkie czyjniki (Przepływka, stycznik jałowego, niebieski czujnik wody, sonda)

I ja dorzuce ze mozna jeszcze sprawdzic zawor dodatkowego powietrza jak silnik pracuje na ssaniu. Jezeli silnik ma temp ponizej 30 C - obroty powiny byc lekko podniesione najlepiej po dluzszym postoju - nalezy scisnac mocno rurke gumowa srednicy okolo 1 cm wychodzi ona z obudowy przepustnicy i idzie na dol do kolektora dolotowego.
Po scisnieciu obroty powinny znaczaco spasc a nawet silnik moze zgasnac, jezeli sie tak nie dzieje to jest uszkodzony zawor dodatkowego powietrza.

może poprostu masz zatkany syfem filtr paliwa.

filtr paliwa tez był nie tak dawno wymieniany..

posprawdzam to co mowicie, pozdroo

witka a na niskich jedzie ? moze katalizator zatkany jest

Zastanawiam się jeszcze nad jedną możliwością - może łapie ci fałszywe powietrze?
Posprawdzaj uszczelke obok przepustnicy i sprawdz odmę.