Forum.VWGolf.pl

Witam ostatnio byłem u mechaniora w dobrym serwisie i powiedział mi ze na zimnym silniku
PUCHNĄ mi KASETORy (popychacze ) a to dlatego że mam zalany olej puł syntetyczny(według mnie myślałem ze jak na przebieg 160tyś 98r pulsyntetyk bendzie najlepszy)a zalałem fullsyntetyka jak mi polecił mechanior bo mowił że olej bendzie szybciej dochodzil i niebenda puchnąc i jest wszystko git NIEPUCHNĄ już A SPRAWDZALI MI TO TAK ZE NA ZIMNYM SILNIK KAT STRASZNY DAJE SIE NA MAXA W *#cenzura#* I JAK SILNIK ZGAŚNIE TO OLEJ ZAGĘSTY oczywiscie na jałowym morze drastyczny sposob ale chociaz teraz na Fullsyntetic NIC takiego sie nie dzieje Pierwszy raz sie spotkałem z czymś takim morze miał ktoś coś podobnego ??

Vr6zach, to twoj mechanik jest dobrym młotem, jak mozna z 10 w/40 wrocić na 5w/40 !!!!!!!!!!!!!!!!!! rozszczelniasz silnik w ten sposow , wypłuczesz uszczelki itd

Vr6zach, to twoj mechanik jest dobrym młotem, jak mozna z 10 w/40 wrocić na 5w/40 !!!!!!!!!!!!!!!!!! rozszczelniasz silnik w ten sposow , wypłuczesz uszczelki itd

Fakt... Widziałem wykończonego w ten sposób TD 75KM... Po zmianie oleju na syntetyk zaczął brać 1l/1000km

Na zimnym silniku kat?? znaczy na zimnym w *#cenzura#*?
Hmmm fajny test ale mimo wszystko nie polecam bo silnik moze przezyc tylko jeden taki tescik heheh

gratuluje pomysłowego mechanika - dobrze ,że nie zrobił takiej próby na minus 30 stopniowym mrozie

Ja juz widziałem w Fordzie Focusie , auto z jakiejs firmy , przebieg grubo podad 200 000, jezdzili już na mineralnym az super mechanior wpadł na pomysł , a moze by tak syntetyku zalac, zobaczymy co sie stanie. No i stało sie po tygodniu remontował silnik bo zrobił wielkie BUU. Powodzenia przy dalszych eksperymentach , szczegolnie na zimnym silniku. Ja jak zapale VR to chwile czekamm, potem zanim sie nie zagrzeje to nawet nie mysle o *#cenzura#* go gazem