Strona 1 z 2

opadnięte drzwi mk2

: wt kwie 18, 2006 22:06
autor: Bożuch
Wiem że było ale nie zanlazłem :(
Jak w temacie mam opadnięte drzwi od strony kierowcy i muszę strasznie nimi trzaskać żeby się zamknęły.
Czy można temu zaradzić samemu, coś wyregulować na zawiasach?

: wt kwie 18, 2006 22:25
autor: GTomek
wejdz sobie na stronke jednego z forumowiczów jest tam co prawda do mk3 ale to nie wadzi
www.rydzu.pl

: śr kwie 19, 2006 07:13
autor: Bożuch
Już oglądam dzięki :bigok:

: śr kwie 19, 2006 09:59
autor: misiek
w mk 2 jest inaczej jak w mk3, opadnięte drzwi są spowodowane tym że bolec w zawiasie się wytarł, mozna temu zaradzić w ten sposób ze po zdemontowaniu drzwi trzeba zaszlifować tę część zawiasu (kostkę) która jest razem z drzwiami (foto) o jekieś 1,5 - 2 mm, nie polecam podkładanie podkładek pomiędzi części zawiasu górnego (teoretycznie powinno pomóc) bo będą drzwi obcierać o błotnik (przetestowane prze ze mnie), zawias jest niestety nie wymienialny, jak by co to pytaj dalej

: śr kwie 19, 2006 10:01
autor: m!sieq
tez mam drzwi opadniete i mi magik stwierdzil ze zawiasy juz sa wyrboione wiec trzeba drzwi sciagnac oddac cos tam do tokarza zeby wytoczył i sie zrobi i beda jak nowe mozliwe to ??

: śr kwie 19, 2006 10:13
autor: mosquitosound
witam
możliwe
mam podobny problem z drzwiami od kierowcy
będę z tym walczyć niedłutgo jeszcze nie wiem jaka część drzwi się wysłużyła (czy to sam bolec z zawiasu jest wyrobiony czy może te zawiasy w których chodzi bolec) mam nadzieje ze to bolec i jezeli tak to go wymienię na nowy wytoczony przez tokarza
nie wydaje mi się ze ten szlif coś pomoże a jezeli tak to nie rozwiąze do końca sprawy, ale mogę się mylić (nie robilem jeszcze czegos takiego) może akurat to działa
pozdro

: śr kwie 19, 2006 10:30
autor: misiek
mosquitosound pisze:nie wydaje mi się ze ten szlif coś pomoże a jezeli tak to nie rozwiąze do końca sprawy, ale mogę się mylić (nie robilem jeszcze czegos takiego) może akurat to działa
pozdro
działa napewno, ja tak u siebie zrobiłem bo nie mogłem bolca wybić, jezeli znasz jakiś sposób na (na wybicie bolca) to, chętnie się z nim zapoznam

: śr kwie 19, 2006 11:02
autor: mosquitosound
raz już ściągałem drzwi i też próbowałem wybić bolec ale tylko młotkiem i jakimiś prostymi narzędziami(po prostu nie byłem przygotowany) i nie dało rady.
Wydaje mi sie (z tego co pamiętam) ze ten bolec jest rozbity na koncach i trzeba by zeszlifować i wtedy wybić albo rozwiercać od góry wiertłem na tyle dużym zeby grzybek zniknął ale nie jestem w stanie stwierdzić teraz że napewno tak się da to zrobić bo to było dawno i odstawiłem tą sprawę wtedy ale juz niedługo ściągnę drzwi i wykombinuję jakiś sposób na to

: śr kwie 19, 2006 11:07
autor: Artur D.
U mnie wyrobił się dolny zawias w prawych drzwiach. Efekt taki, jak w temacie.
Planowałem jakieś wymyślne naprawy, w końcu odkręciłem śrubę w górnym zawiasie i włożyłem w zawias zwykłą cynkowaną okrągłą podkładkę, po czym skręciłem wszystko do kupy.
Absolutnie pomogło, trzeba tylko dobrać właściwą grubość podkładki, żeby unieść drzwi tylko tyle, ile trzeba.
Koszty żadne, 5 minut roboty w porywach.
:bigok:

: śr kwie 19, 2006 11:10
autor: misiek
mosquitosound pisze:rozwiercać od góry wiertłem na tyle dużym zeby grzybek zniknął ale nie jestem w stanie stwierdzić teraz że napewno tak się da to zrobić bo to było dawno i odstawiłem tą sprawę wtedy ale juz niedługo ściągnę drzwi i wykombinuję jakiś sposób na to
rozwiercanie sobie odpuść bo wiertarką nie podejdziesz (przerabiałem już to), tylko zeszlifować grzybek da się, ale po zeszlifowaniu ani drgnie, młotkowanie ani wyciskanie nie pomogło :grrr:

: śr kwie 19, 2006 11:11
autor: mosquitosound
mam jeszcze pytanie odnośnie drzwi co znaczy u was opadnięte bo ja mam właśnie luzy na zawiasie (lub zawiasach) po stronie kierowcy i jak otworze drzwi i ruszam góra dół to jest wtedy widoczny ten luz, a jak chce zamknąc drzwi to czesto musze to zrobić kilka razy albo w specjalny sposób je zamykać tak zeby się zamknęły i jeszcze cieknie mi przez uszczelke na drzwiach bo drzwi nie dolegają do uszczelki(luka znajduje się na zagięciu drzwi od góry gdzie potem drzwi schodzą w dół wzdłuż szyby) po zrobieniu tych zawiasów zobaczę czy problem dalej bedzie wystepować mam nadzieje ze to cos da a jak nie to trzeba bedzie chyba doginć drzwi

: śr kwie 19, 2006 11:12
autor: misiek
Artur D. pisze:Absolutnie pomogło, trzeba tylko dobrać właściwą grubość podkładki, żeby unieść drzwi tylko tyle, ile trzeba.
Koszty żadne, 5 minut roboty w porywach.
u mnie ten sposób się nie sprawdził bo miałem na tyle wyrobiony zawias że musiałem grubą podkładkę dawać a wtedy działo sie tak jak wczesniej pisałem (chaczyło o błotnik)

[ Dodano: 06-04-19, 11:13 ]
mosquitosound pisze:mam jeszcze pytanie odnośnie drzwi co znaczy u was opadnięte bo ja mam właśnie luzy na zawiasie
dokładnie jak poruszam drzwi w górę do latają, a zanim nie przerobiłem tego to przy zamykaniu musiałem podnosić do góry drzwi

: śr kwie 19, 2006 11:17
autor: mosquitosound
może jest zapieczony i trzeba by prysnąć np.WD40 i tak kilka razy a po np. 2 dniach spróbować wybić
WD 40 dużo daje już sie nie raz przekonałem
a bolec jest osobnym elementem zawiasu więc kiedyś musi puścić
mi zawsze wszyscy mówili że nie ma zeczy niemozliwych
i jak masz głowę i **** to kombinuj no i teraz zawsze kombinuję
zawsze jest jakieś rozwiązanie musimy tylko je znaleźć

[ Dodano: Sro Kwi 19, 2006 14:20 ]
u mnie z otwieraniem tych drzwi jeszcze nie tak zle ale już chyba 3x wymieniałem klamkę

: śr kwie 19, 2006 11:24
autor: misiek
co do szczeliny u ciebie to jeżeli drzwi wiszą nadal po zamknięcu to u góry musi być szczelina - nie pasują wtedy dokładnie do otworu

[ Dodano: 06-04-19, 11:26 ]
mosquitosound pisze:a bolec jest osobnym elementem zawiasu więc kiedyś musi puścić
generalnie jest tak jak mówisz, tylko prawdopodobnie jest tak że zawias jest robiony na stole i potem wspawany w drzwi, wiec bolec moze być już na stałe montowany

[ Dodano: 06-04-19, 11:27 ]
a WD40 też przerabiałem i za nić nie chce bolec wyleżć