Forum.VWGolf.pl

Tak jak w tremacie za duża czy też za mała dawka gazu, jak delikatnie daje gazu to jest ok ale jak momentalnie wcisne chebel to silnik nie pracuje idealnie tylko robi takie brubrubru jak by sie dławił ,co tam podkręcić w silniku prosze o rady??

I tu zaczyna się polemika. Jak auto tak ustawione trzyma wyższą temperaturę niż zwykle to masz zbyt uboga mieszanke i masz za mało gazu, a jak temperatura jest w normie to msz za dużo gazu i zalewa ci silnik przy nagłym wciśnięciu gazu. Jak masz ustalanie mieszanki na śrubę to poexperymentuj, ale jak masz krokowca odpowiedzialnego za ilość gazu w mieszance to na kompa jedź.

wójaszek zrób tak że na np 30 km/h wbij 2 puść sprzęgło i nie gazój jak ci będzie słabł i szarpał to masz za mało zawór odkręcony od gazu.
Choć wygląda mi to na zbyt małą ilość gazu.No ale sprawdź.

Nawiązując do tego co pisał TAZ jest tak że ostatni czasy jakoś dziwnie szybko nagrzewa sie silnik, jak nigdy i dzieje sie te cudo z gazem instalacje mam najzwyklejsza w końcu to gaźnik jedno pokrętło na przeowdzie i drugie z boku na parowniku - instalka LOVATO

Tak jak w tremacie za duża czy też za mała dawka gazu, jak delikatnie daje gazu to jest ok ale jak momentalnie wcisne chebel to silnik nie pracuje idealnie tylko robi takie brubrubru jak by sie dławił ,co tam podkręcić w silniku prosze o rady??

od tego w gaźniku jest tzw pompka przyśpieszacza. Wtryskuje dodatkową ilość paliwa przy naciskaniu gazu po to właśnie żeby brubru nie było. Może byś zepsuta, jest tam układ zaworków które mogą paść lub źle wyregulowana

[ Dodano: Pon Kwi 17, 2006 5:13 pm ]
a przy gazie takiego czegoś brak, więc zapewne trzeba wzbogacić mieszankę

ale jak ją wzbogacić którym pokrętłem kręcić tym na parowniku i w którą stronę czy tym pokrętłem na weżyku

Z Twojego opisu wynika że masz uboga mieszanke w dolnym zakresie obrotów. Dół obrotów aby wyregulować musiał byś zwiększyć dawke gazu na parowniku (nie na registerze). Tutaj też można zwiększyć na dwa sposoby o ile masz parownik ze śrubką od wolnych obrotów. Ta śrubka sterują stałą dawką gazu niezależną od membamy (podciśnienia). Jak ją troche odkręcisz to wzrośnie dawka gazu na niskich obrotach ale też i na wolnych obrotach (na luzie). Nie możesz więc przedobrzyć bo dojdziesz do momentu gdzie będzie jeździł dobrze ale na luzie będzie walił przebogaconą mieszanką. Dlatego trzeba by to dostroić z drugą śrubką na parowniku sterującą ilością gazu jaki ma podawać parownik w zalezności od podciśnienia. Na registerze (śruba na rurce) regulujesz głównie ilość gazu w górnym zakresie obrotów oraz w nacznie mniejszym stopniu w niskich obrotach. Z tym że bez analizatora spalin to d.. nie robota. Trzeba by wyregulować instalke tak aby na wysokich obrotach mieszanka była lekko przebogacona, na średnich normalna a na niskich lekko uboga. I wtedy wspomóc dół śrubką od wolnych obrotów.

z tego co sie orinetuje to mam tylko jedną śrubkę na parowniku
to mój parownik czyli co mowisz że bez analizatora to lipnie to bedzie chodzić??

Bez analizatora nie ma co regulować bo możesz wypalić sobie silnik jak ustawisz za ubogą w jakimś zakresie obrotów albo zmarnujesz gaz jak będzie za bogata. Na analizatorze to by trzeba ustawić a dopiero potem wedle własnych potrzeb (ekonomia vs moc) doregulować.

witam
na reduktorze jest regulacja wolnych obrotów
ustaw sobie wolne obrotki tą śrubą
jezeli twoje autko osiąga predkość max. np.160 (na benzynie)
to na wężu (między reduktorem a gaźnikiem) wkręcaj lub wykręcaj śrube regulacyjną tak aby autko rozpędzało się mniej więcej do podobnej prędkości
ja u siebie ustawiałem tak:
przykręciłem troche srubkę tak ze autko rozpędziło się max do 80km/h a potem 2xpodkręcałem tak że parametry jazdy są zblizone do jazdy na benzynie czyli 150km/h poleci jescze i troszke więcej
mam 1.6 PN z instalką - robiłem tak i wszystko gra i buczy
a na analizatorze spalin i tak nie ustawią za dobrze bo oni ustawiają na biegu jałowym a na trasie przy prędkości rzedu 110km/h są troszkę inne wymagania silnika dlatego ja ustawiałem metodą prób tak aby autko przy faktycznych predkościach np 110km/h sprawowało się dobrze

Nie na każdym reduktorze jest śrubka od wolnych obrotów. Na analizatorze można sprawdzić pełen zakres obrotów nie tylko wolne na luzie. Później trzeba tylko doregulować w małym zakresie samemu jeśli ma być idealnie. A ustawianie metodą prób i błędów "na oko" to według mnie strata czasu, strata gazu i ryzyko uszkodzenia silnika ubogą mieszanką.

ps.
W PN jest lambda więc po regulacji na analizatorze dobrze by było wpiąć tester lambdy albo dobry miernik i pojeździć z nim troche. Wtedy jest pewność w jakich obrotach jaką otrzymujemy mieszanke.

właśni jestem na etapie składania testeru sondy z porad na forum

a powiedzcie mi koledzy jak gazownik ustawił mi mieszankę za pomocą takiego diodowego testera instalkę mam BLITZ BRC to na analizę spalin lepiej się udać czy powinno być wszystko OK
dodam. że wolne obroty czasem trzyma na poziomie 1050 jak postoi to spadną do 950 – 900 i tak stoją


a jak się udać to gdzie i jakie powinny być prawidłowe wartości ???

Jak dobrze ustawił testerem to zakładając że masz w pełni sprawną sonde powinno być OK. Wolne obroty masz normalne.