Forum.VWGolf.pl

wiec tak
mk2 1.3NZ 89'
mialem walnieta sonde (chodzila na fulla) , auto ma gazik , palil duzo i benzyny i gasoliny
ALE wymienilem sonde i ustawilem zaplon i co.... zaczal sobie falowac i tak chodzi chodzi na 900obr i spada za chwilem na 700 pomeczy troche znowu 900 czaly czas na benz na gazie mniejsze skoki...
co to moze byc ?zagadka

pozdro

wymieniales kable wysokiego napiecia?? kopolke i palec ?

tez tak mam wymienilem sonde na nowa myslalem ze obroty nie bede juz skakac ale niewielkie wachania sa, nie mam obrotka wiec nie moge powiedziec dokladnie o ile skacze. wydaje mi sie ze to jest urok tego typu silnika. jak jest ciepły to o wiele lepiej chodzi u Ciebie tez tak jest nie mam gazu pozdro

hmm no kabli , paleca i kopulki nie wymienialem wogole nie wiem co to te dwa ostatnie i do czego sluza, a kable sa chyba dobre bo do czasu wymiany sondy i reg zaplonu wszystko normalnie hulalo....
jak myslicie ??
objacnijcie mi do czego kopulka i palec
aha a w tym silniku te tez jest jakas guma pod wtryskiem czy tylko pod monowtryskiem sa takie bajery bo slyszalem ze u jednego golesia to mialo zarabi^&sty wplyw na spalanie???