Forum.VWGolf.pl

Witam mam problem tego typu ze czasami mam klopoty z odpaleniem tzn.
Rozrusznik zaczyna krecic ale cos jakby go blokowalo przygasaja kontrolki i słychac jakies skiwierczenie czy cos w tym rodzaju. Jak pierwszy raz tak miałem to myslalem ze to akumulator(moze do najmlodszych nienalezy ale daje jeszcze rade) Dodam ze dzieje sie tak po ostrej jezdzie nie tyle po prostej co po zakretach czy to ma cos wspolnego? Silnik to 1.8 16v PL mk2
Jak odpale go z popychu to pozniej po zgaszeniu odpala bez problemu.
Co robic?

zdejmij klemy z akumulatora i przeczysc je leciutko drobnym papierkiem sciernym tak samo zrob z akumulatorkiem przeczysc tam miejsca na ktore zaklada sie klemy powinno pomoc

Sprawdź przy okazji połączenie silnika z masą.

sprawdz wszystkie wtyczki kable,w szczegiolnosci przejzyj kabel masowy

KOlego moze masz tulejki w rozruszniku wyrobione,wydaje mi sie ze tak moze byc,podstawia wirnik i sie blokuje,koszt nie wielki a pomoze.Pozdro

lecz szybciej i mniejszym kosztem jest najpierw posprawdzac wtyczki i przeczyscic klemy na akumulatorze bo tez sie tak dzieje jak sa przysniedziale a dopiero zabierac sie za rozrusznik