Strona 1 z 1
					
				[MK3] Aparat zapłonowy
				: śr kwie 12, 2006 20:43
				autor: GTomek
				Chciałem sobie dziś zapłon przestawić w autku od momętu kiedy kupiłem nie ruszałem nic wszyststko ładnie wyglądało ale
do momętu kiedy chciałem nim ruszyć a tu lipa ani w lewo ani w prawo poprostu jakby wrósł 
kombinowałem na wszystkie sposoby nawet posunełem sie do tego że zaczełem żabą próbować a on nic i tu sie moje chwilowe pomysły kończą
Może ktoś z was miał podobny przypadek i zdołał sobie z nim poradzić to niech zdradzi mi ten sekret bo przechodzą mi już przez głowe myśli typu rozwalić aparat i kupić nowy ale znowu koszta a nie uśmiecha mi sie to za bardzo
HEEEEEEEELP !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
			 
			
					
				
				: śr kwie 12, 2006 22:57
				autor: MAREK 74
				jedyne pytanie mi sie nasuwa to - po co chcesz zapłon przestawiać?
			 
			
					
				
				: śr kwie 12, 2006 23:06
				autor: Paweł NPI
				MAREK 74 pisze:jedyne pytanie mi sie nasuwa to - po co chcesz zapłon przestawiać?
Dokładnie.. ja też tego nie rozumiem, skoro jest dobrze to tego nie ruszaj. Jak się coś zepsuje to wtedy będziesz się o to martwił... Jak jest dobrze to zostaw i daj sobie spokój...
 
			 
			
					
				
				: śr kwie 12, 2006 23:17
				autor: PRZEMOR
				
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 05:01
				autor: bodzio_j
				GTomek, zaskoczony jestem jak 150. Nie wiem ile razy przestawiałem zapłon (duuuużo) ale jeszcze nie zdarzyło mi się aby aparat "przyrósł".Nie wiem gdzie masz założony aparat (ale chyba nie w głowicy), ale wygląda mi na to, że nie do końca odkręciłeś nakrętkę któa blokuje aparat.
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 20:16
				autor: GTomek
				MAREK 74 pisze:po co chcesz zapłon przestawiać?
ponieważ jest opóżniony bez powodu bym go nieruszał
PRZEMOR pisze:w miejscu łaczenia aparatu z głowica jakims srodkiem (np WD 40 lub nafta)zostaw to na pare minut niech sie przegryzie,mozna ten zabieg pare razy powtorzyc
zrobiłem to i nic nie pomogło 2 dni tak robiłem i lipa
bodzio_j pisze:le wygląda mi na to, że nie do końca odkręciłeś nakrętkę któa blokuje aparat.
właśnie co najciekawsze do końca luz był taki że mocowanie było luźne 
 Ale panowie dziś sobie poradziłem z tym kłopotem w śmieszny sposób może ale lepiej poskutkował niż te wszystkie penetratory typu WD 40 itp 
otóż dowiedziałęm sie że najlepszy sposób na takie opcje przede wszystkim w miejscu gdzie jest wyższa temperatura jest poprostu łój zwierzęcy innymi słowy mówiąc wystarczy kawałek słoniny ze sklepu mięsnego
powycinałem kilka pasków obłożyłem miejsce gdzie łączy sie aparat z głowicą i po kilku godzinach jazdy odkręciłem mocowanie i bez najmniejszego oporu ruszył  obie strony 
gość od którego usłyszałem ten patent zajmuje sie tłumikami i na nie tak samo stosuje co pomaga w odkręceniu 
Ale jak pewnie sporo z was sie zastanawia. Proste ja też nie wiedziałem poprostu to co rozpuści sie wchodzi wszędzie w najmniejsze miejsca a potem służy jako poślizg
A jak wy domyślili byście sie bo ja nigdy  
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 20:23
				autor: djtom
				kawałek słoniny ze sklepu mięsnego

 no tego to chyba jeszcze nie było... 

 no ale skoro pomogło....
 
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 20:28
				autor: Kuntekinte
				
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 20:36
				autor: bodzio_j
				Hmm... od dzisiaj wożę ze sobą klucz do kół, podnośnik, śrubokręt.........................słoninkę 

 
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 20:48
				autor: BeBe_1
				Może to trochę śmieszne, ale słoninka to stary(i podobno najlepszy) "patent" przy ręcznym gwintowaniu rur.
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 20:58
				autor: djtom
				wciąż nie mogę powstrzymac smiechu 

 nie bierz tego do siebie 
GTomek, po protu ta słon ina mnie roz*ebała 
ale najwazniejsze ze udało Ci sie naprawic 

 
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 22:15
				autor: GTomek
				djtom pisze:nie bierz tego do siebie GTomek, po protu ta słon ina mnie roz*ebała 

 
nie rusza mnie to tak samo zareagowałem jak ty kiedy usłyszałem myślałem że sie skręce ze śmiechu
 
			 
			
					
				
				: czw kwie 13, 2006 22:56
				autor: PRZEMOR